Gwardia Opole gra z brązowym medalistą z Puław

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Rozgrywający Mateusz Morawski i kołowy Mateusz Jankowski muszą dobrze współpracować. To jeden z ważnych elementów w grze gwardzistów.
Rozgrywający Mateusz Morawski i kołowy Mateusz Jankowski muszą dobrze współpracować. To jeden z ważnych elementów w grze gwardzistów. Sławomir Jakubowski
Po dwóch cennych wygranych z ekipami z Zabrza i Legionowa Gwardię Opole czeka dziś jeszcze trudniejsze wyzwanie w PGNiG Superlidze - mecz z Azotami Puławy.

Ekipa z Puław buduje od kilku sezonów mocny team i wydawało się, że postara się on zagrozić dwójce najlepszych w kraju - Vive Tauron Kielce i Orlen Wiśle Płock. Na razie Azoty urosły do trzeciej siły w Polsce, ale o kolejny krok nie będzie łatwo.

Potwierdza to bieżący sezon, choć wszystko rozstrzygnie się w play offach. Rywal Gwardii w dotychczasowych spotkaniach wywalczył z bonusami 17 pkt i doznał tylko jednej porażki z ekipą z Płocka. W tabeli grupy pomarańczowej jest drugi ze stratą czterech punktów do Wisły oraz z pięcioma przewagi nad trzecią Gwardią.

- Nie pękamy przed żadnym zespołem i to już udowodniliśmy – powiedział rozgrywający Antoni Łangowski, który w poprzedniej kolejce w Legionowie zdobył 10 bramek. - Naszą siłą jest kolektyw i determinacja. Fajnie wyszło zestawienie młodych graczy z bardziej doświadczonymi, a co najważniejsze bardzo się wspieramy i uzupełniamy. Zespołom teoretycznie silniejszym musimy przeciwstawiać kolektywną grę, mocno pracując w defensywie i wykorzystując kontry. Na pewno będziemy walczyć, a najważniejsze jest, abyśmy zagrali dobre zawody.

Stawką meczu są trzy punkty, a faworytem gospodarze, którzy mogę w efekcie wyraźnie powiększyć dystans. Azoty w siedmiu zwycięskich meczach „męczyły” się tylko z Chrobrym Głogów, ale ostatnio niżej notowane drużyny z Elbląga i Mielca do czasu stawiały im opór, choć ostatecznie przegrywały wyraźnie.

- Rywal ma bardzo mocny i zgrany zespół i oczywiście jest faworytem meczu z nami i mocnym kandydatem zapewne do brązowego medalu - mówi Rafał Kuptel. - Naszym zadaniem jest zagrać jak najlepszy mecz, ostatnie zwycięstwa mocno nas zbudowały i nie oddamy punktów za darmo. W takich meczach wszystko musi być niemal idealne i do tego będziemy dążyć z całych sił.

Mecz rozpocznie się w Puławach o godz. 19.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska