Wygrana Gwardii
O losach meczu w Opolu zdecydowało pierwszych 7 minut drugiej połowy. Wówczas gwardziści zdobyli siedem bramek, nie tracąc żadnej. Świetnie spisywał się w bramce Sławomir Donosewicz, trzy przechwyty zaliczył Łukasz Gradowski, a kontry kończył Wojciech Piech. Opolanie prowadzili w 37. min 23-13 i losy meczu były przesądzone.
Gwardia Opole - KSSPR Końskie 33-23 (16-13)
Gwardia: Donosewicz, Galoch, Sitarski - Śmieszek 5, Zajączkowski 3, Matyszok, Gradowski 3, Baran 6, Knop 7, Ogorzelec, Bujak, Drej, Piech 5, Misiewicz 2. Trener Marek Jagielski.
Zawód w Zawadzkiem
Po świetnym meczu przed tygodniem z Powenem Zabrze w sobotę ASPR rozczarowało. Co prawda prowadziło 9-6, ale trzy bramki zaliczki przed przerwą wypracowała drużyna z Łodzi. Po niej goście czuli się na parkiecie bardzo swobodnie i zasłużenie sięgnęli po komplet punktów.
- Po bardzo dobrym występie z Powenem liczyliśmy na kolejne punkty, a tu taka "kicha" - skomentował Janusz Bykowski, skrzydłowy ASPR-u. - Mecz nam zupełnie nie wyszedł, ale to tylko nasza wina. Nie szukajmy nigdzie usprawiedliwienia.
ASPR Zawadzkie - ChKS Łódź 25-30 (14-17)
ASPR: Śledź, Wasilewicz - Droździk, Całujek, Handel 2, Pietrucha 6, Kaczka, Pawlak 1, Skowroński, Morzyk, Giebel 5, Bykowski 7, Swat 3, Kapusta 1. Trener Stanisław Pakuła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?