Protokół
Protokół
AZS AWF Biała Podlaska - Gwardia Opole 25-28 (17-11)
AZS: Pieńczewski, Michalczuk - Kiryłow 3, Pezda 5, Dębowczyk 4, Wędrak 3, Kieruczenko 2, Makaruk 2, Nieswadba 6, Antolak, Prokopiuk. Trener Leszek Siejwa.
Gwardia: Romatowski, Donosewicz - Śmieszek, Swat 5, Paliwoda, Knop 5, Gradowski, Baran 4, Matyszok 3, Kłoda, Piech 2, Prokop, Zadura 8, Zych 1. Trenerzy Marek Jagielski i Henryk Zajączkowski.
Tak jak w kilku występach na Mistrzostwach Europy nasza reprezentacja, tak i Gwardia w Białej Podlaskiej w pierwszej połowie nie przypominał drużyny. Podopieczni trenera Marka Jagielskiego praktycznie nie bronili i nie wyprowadzali kontrataków, a to przecież ich największy atut. W ataku pozycyjnym brakowało nie tylko skuteczności, ale i pomysłu. W efekcie w 11. min przegrywali 2-6, a po rzucie Maksima Nieswadby nawet 3-9. Gwardia była w stanie zniwelować dwukrotnmie stratę do czterech bramek, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy, którzy odskoczyli na 17-11.
Wizyta w szatni pomogła opolanom, tak jak polskiej reprezentacji. Większa determinacja, agresywniejsza obrona i unikanie błędów własnych sprawiło, że w zaledwie osiem minut odrobili cztery bramki (16-18), a w 49. min po raz pierwszy doprowadzili do remisu, wykorzystując obronę bramkarza i szybki atak Wojciecha Knopa. Po trafieniu Przemysława Zadury nasz zespół prowadził 24-23, a decydujące trzy bramki zdobyli Bogumił Baran i Wojciech Zych w dwóch ostatnich minutach meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?