Gwardia Opole przegrała w Gdańsku 26-27

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Gwardziści mieli w pewnym momencie kłopot ze zdobywaniem bramek i przełamali się jakby za późno.
Gwardziści mieli w pewnym momencie kłopot ze zdobywaniem bramek i przełamali się jakby za późno. Przemyslaw Świderski
Zespół z Opola choć odrobił dziewięć bramek straty, to przegrał na otwarcie rywalizacji o Puchar Superligi z Wybrzeżem jednym trafieniem.

Początek spotkania był wyrównany, choć to gwardziści za sprawą Łangowskiego i Siwaka prowadzili 3-1. Potem inicjatywę przejęli jednak miejscowi, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Tak było do 20. minuty spotkania. Od tego momentu opolanie zaczęli się mylić w ataku. Przy stanie 10-10 Pieńczewski obronił szybką kontr ę gości, którzy następnie zanotowali stratę. Malcher obronił jeszcze rzut karny Rogulskiego, ale po przechwycie Wybrzeże wygrywało 13-10.

O czas poprosił trener Rafał Kuptel, a w opolskiej bramce zameldował się Zembrzycki. Ale i on nie potrafił znaleźć sposobu na Oliveirę. Po jego trafieniu było 15-10. Gwardię dwoma skutecznymi akcjami zdawał się poderwać Siwak, jednak kolejne trzy bramki zdobyli gdańszczanie i mieli siedem więcej na koncie po 30 minutach.

Kiedy Abram podwyższył na 23-14, wydawało się, że jest po meczu. Wówczas przypomniał o sobie dwa razy Malcher, a Mokrzki i Tarcijonas doprowadzili do stanu do stanu 23-18. Tym razem o czas poprosili szkoleniowcy gospodarzy, ale ci wciąż popełniali błędy. Wykorzystali je Zadura i Siwak. Zrobiło się 24-21, znów piłka padła łupem Malchera, a po faul w ataku Wróbel i kontrze Lemaniaka było tylko 24-22. Za chwilę karnego wykorzystał Rogulski, ale w ten sam sposób odpowiedział mu dwa razy Siwak.

Po jego rzutach Gwardia traciła tylko bramkę i wreszcie „dopadła” rywala, doprowadzając pół minuty przed końcem do remisu 26-26. Piłkę mieli jednak gracze Wybrzeża, którzy wywalczyli rzut karny. Nie pomylił się Rogulski i punkty zostały w Gdańsku. Rywal Gwardii ma na koncie dwa zwycięstwa (zmierzy się jeszcze z Górnikiem Zabrze) i jest blisko finału rywalizacji o Puchar Superligi. Nasz zespół w środę w Krapkowicach zagra z Górnikiem (18.30).

Wybrzeże Gdańsk - Gwardia Opole 27-26 (19-12)
Wybrzeże Gdańsk: Pieńczewski, Chmieliński – Oliveira 7, Podobas, Prymlewicz 2, Kondratiuk 2, Wróbel 7, Abram 5, Sulej 2, Woźniak, Rogulski 2. Trenerze Damian Wleklak i Michał Lijewski.
Gwardia: Malcher, Zembrzycki – Lemaniak 4, Siwak 9, Łangowski 5, Tarcijonas 2, Mokrzki 3, Zadura 2, Adamski, Morawski, Bąk, Jankowski 1. Trener Rafał Kuptel.
Sędziowali Andrzej Rajkiewicz i Jakub Tarczykowski (Szczecin).
Widzów 950.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska