Gwardia Opole upokorzona w Chrzanowie

Sebastian Stemplewski
Łukasz Gradowski z Gwardii Opole
Łukasz Gradowski z Gwardii Opole Sebastian Stemplewski
Piłkarze ręczni z Opola w drugiej połowie rzucili tylko jedną bramkę! i przegrali z MTS-em 14-23.

Po pierwszej połowie zanosiło się na zwycięstwo Gwardii, która grała spokojnie i konsekwentnie. W efekcie zespołowej gry nasi zawodnicy wygrywali po 30 minutach 13-11. To co wydarzyło się w drugiej połowie to swoisty rekord świata. Opolanie przez pół godziny zdobyli tylko jedną bramkę i przegrali 14-23.

- Do przerwy graliśmy dobre zawody i wydawało się, że spokojnie sięgniemy po wygraną - stwierdził rozgrywający Michał Piech. - W drugiej części daliśmy jednak prawdziwy popis w najgorszym słowa znaczeniu. Wszyscy zagraliśmy beznadziejnie, zapominając jak się gra w szczypiorniaka. Ciężko powiedzieć co się z nami stało, ale to było upokarzające.

Więcej o meczu w poniedziałek w papierowym wydaniu nto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska