Gwardziści zaprezentowali na parkiecie szóstego zespołu I ligi to z czego słyną i dzięki czemu wygrali 24 z 25 rozegranych dotychczas meczów. Z małym wyjątkiem w pierwszym fragmencie, od początku grali twardo i uważnie w defensywie, a rywalowi jeżeli udało się przez nią “przebić" na drodze stawał Sławomir Donosewicz. Było więc sporo okazji do kontr, w których brylowali skrzydłowi Paweł Swat i Wojciech Knop.
Po kwadransie nasi szczypiorniści wprowadzili co prawda tylko 8-6, ale do końca pierwszej części pozwolili rywalowi zdobyć jeszcze tylko trzy bramki. Sami trafili dziesięć razy i wypracowana przewaga pozwalała na spokojną grę po przerwie. W jej trakcie swoje obrony dopisali Łukasz Romatowski i Adrian Fiodor, z dystansu trafiali Michał Szolc i Jakub Kłoda, a na kole nie do zatrzymania był Oskar Serpina. W ciągu 10. minut Gwardia odskoczyła na 30-15, aby ostatecznie pokonać Viret 44-27.
Viret Zawiercie - Gwardia Opole 27-44 (9-18)
Viret: Kot, Cieślak - Biernacki 9, Kąpa 5, Kapral 1, I. Zagała, Więckowski 2, Kijowski 2, Szymański 2, Bugaj, Rupp 1, Biskup 4, Słodowy 1, Stajno.
Gwardia: Donosewicz, Romatowski, Fiodor - Śmieszek 1, Swat 8, Adamczak 2, Knop 7, Szolc 6, Krzyżanowski 2, Kłoda 3, Kulak 3, Serpina 5, Drej 3, Prokop 4, Płócienniczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
