- Szkolny korytarz to bardzo dobre miejsce, aby zagospodarować go treściami historycznymi - mówi Joanna Zawadzka wychowawczyni klasy III a/g. - Kiedy zastanawialiśmy się, jak uczcić żołnierzy wyklętych, przyszedł nam do głowy pomysł, aby zrezygnować z typowej formy apelu i uciec się do form wizualnych i muzycznych. Mamy w szkole duży hol oraz radiowęzeł.
Postanowiliśmy wykorzystać tę przestrzeń.
- Pomysł pokazania historii w plakatach i krótkich komunikatach bardzo mi się spodobał - mówi dyrektor ZSTiO, Zdzisław Ślemp. - Jako historyk uważam, że to są treści ważne i należy przekazywać je tak, jak młodzież lubi - atrakcyjnie wizualnie.
Na planszach w szkolnym holu zawisły zdjęcia, krótkie biografie, ciekawostki. Można było posłuchać muzyki wykonawców, którzy inspirowali się życiem i twórczością wyklętych. Na ekranie w holu pokazywano fragmenty filmu o Ince.
Justyna Horbowy przygotowała piękny plakat, którego mottem jest fragment wiersza Przemysława Dakowicza „Powrót niezłomnych” z tomiku „Łączka”. Pola Braniecka dała oprawę plastyczną słowom wiersza Zbigniewa Herberta „Wilki”, natomiast Aleksandra Szwedziak napisała wzruszający wiersz „Spowiedź Inki” zainspirowany filmem „Ja jedna zginę. Inka 1946” oraz wiersz poświęcony żołnierzom wyklętym.
- Różnorodność w interpretacji tekstów żołnierzy niezłomnych świadczy o tym, że te historie, te refleksje są po prostu bliskie ludzkiemu doświadczeniu. Tragiczne historie Polaków z antykomunistycznego podziemia mogą być wyśpiewane, wykrzyczane lub wyszeptane. Zawsze jednak będą czymś poruszającym - mówi nauczycielka, Joanna Zawadzka.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?