Haber nie został patronem szkoły w Oleśnie

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Przed Zespołem Szkół nr 2 w Oleśnie stoi figurka świętej Jadwigi Śląskiej, patronki szkoły.
Przed Zespołem Szkół nr 2 w Oleśnie stoi figurka świętej Jadwigi Śląskiej, patronki szkoły. Mirosław Dragon
10 lat temu oleska szkoła dwujęzyczna otrzymała imię Noblistów Śląskich. Nie na długo, ponieważ wojewoda opolski w burzliwych okolicznościach anulował uchwałę o patronie.

W styczniu 2005 roku rada miejska w Oleśnie nadała Zespołowi Szkół Dwujęzycznych imię Noblistów Śląskich. Ta decyzja wywołała burzę. Przede wszystkim dlatego, że wcześniej w szkole przeprowadzono wybory patrona, w których pierwsze miejsce zajęła Jadwiga Śląska. Największe emocje wzbudził jednak Fritz Haber, jeden z noblistów śląskich. Przypomniano, że oprócz opracowania syntezy amoniaku, za co został nagrodzony Nagrodą Nobla, pracował także nad gazami bojowymi i osobiście nadzorował ataki gazowe podczas I wojny światowej, w wyniku których tysiące żołnierzy francuskich umierały w męczarniach.

Postępowanie wyjaśniające wszczął ówczesny wojewoda opolski Elżbieta Rutkowska. Ówczesny burmistrz Olesna Edward Flak wysłał jej dokumenty, z których wynikało, że patronami oleskiej "Dwójki" jest tylko 10 noblistów śląskich... bez Fritza Habera. Na łamach "NTO" skomentowaliśmy to tytułem "Szkoła imienia Niektórych Noblistów Śląskich".
Z drugiej strony Edward Flak napisał do Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk (przyznającej Nagrody Nobla), żeby wystawiła opinię Fritzowi Haberowi. Nie doczekał się jednak odpowiedzi ze Sztokholmu... Głos zabrał za to Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej, który wydał książkę Piotra Greinera "Nobliści ze Śląska".

- Nobliści śląscy nadają się na patrona dla szkoły dlatego, że są noblistami - mówił dr Piotr Greiner podczas wykładu w Oleśnie.

Wojewoda Elżbieta Rutkowska anulowała uchwałę o nadaniu imienia szkole, ale nie ze względu na kontrowersyjnego Fritza Habera. Powodem było to, że kandydata wskazała nie szkoła - jak to powinno być, tylko burmistrz i radni. Edward Flak zaskarżył decyzję wojewody najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, później do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale nic to nie dało.
W efekcie szkoła dwujęzyczna w Oleśnie pozostała na kolejnych kilka lat bez patrona, ponieważ po awanturze z Fritzem Haberem nikt nie miał ochoty wrócić do wyboru imienia. Temat podjęto dopiero po pięciu latach, czyli w 2010 roku. Ponownie zorganizowano głosowanie: osobno w szkole podstawowej nr 2 i gimnazjum nr 2, wchodzącym w skład zespołu szkół. Ponownie też wygrała Jadwiga Śląska. Innymi kandydatami byli: Jan Paweł II, Zjednoczona Europa, wspólna kandydatura dwóch papieży: Jana Pawła II i Benedykta XVI oraz Kazimierz Górski

Szkoła dostała nazwę Księżnej Jadwigi Śląskiej. To znowu nie spodobało się nowym już władzom Olesna, które chciały Świętej Jadwigi Śląskiej (chodzi o tę samą osobę, żyjącą na przełomie XII i XIII wieku żonę księcia Henryka Brodatego, która po śmierci została kanonizowana). Żeby zmienić nazwę, trzeba jednak było podjąć uchwałę i narazić się na unieważnienie jej przez wojewodę. Ostatecznie uchwały nie unieważniono, ale żeby patronka kojarzyła się z katolicką świętą, burmistrz Sylwester Lewicki ufundował figurkę świętej Jadwigi Śląskiej, która stoi przed szkołą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska