- Zrzekam się mandatu, bo chciałabym pracować w ratuszu, a funkcji radnego nie można łączyć z pracą w urzędzie miasta - mówi portalowi nto.pl Żyła.
Była wiceprezydent Opola z SLD mimo że była radną, to nadal była również urlopowanym pracownikiem urzędu miasta.
- Na urlop poszłam jako naczelnik wydziału oświaty i na to stanowisko mogłabym wrócić - twierdzi Żyła. - Ale nie zamierzam, bo obecna pani naczelnik bardzo dobrze sobie radzi. Oczekuję od prezydenta innej propozycji. Jesteśmy już po pierwszej rozmowie i wiem, że Ryszard Zembaczyński widzi mnie w obecnym ratuszu. Od listopada zaczynam pracę.
Jak się dowiedzieliśmy, Żyła zrezygnowała już także z członkostwa w SLD.
W radzie zastąpi ją Piotr Mielec.
O tym, że szykują się także inne roszady w środowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?