Policjanci ustalili, że mężczyzna na aukcjach internetowych i portalach oferował do sprzedaży urządzenia diagnostyczne po zaniżonych cenach.
We wtorek w wynajmowanym przez 42-latka domu funkcjonariusze znaleźli kilkanaście interfejsów do diagnostyki samochodowej z podrobionymi znakami firmowymi. Wszystkie urządzenia miały ten sam numer seryjny.
- Urządzenia przygotowane były do sprzedaży, zapakowane w pudełka, z firmowymi naklejkami - mówi podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna sprzedawał urządzenia na terenie Polski oraz wielu krajów europejskich.
W chwilę po tym, jak do domu 42-latka weszli funkcjonariusze, pracownik firmy kurierskiej przywiózł paczkę z kolejną partią podrobionych urządzeń diagnostycznych. Pakunek został zabezpieczony.
Podczas przeszukania policjanci ustalili, że mężczyzna prawdopodobnie korzystał również z nielegalnego oprogramowania komputerowego.
Według policji 42-latek działał od około pół roku. Swoją działalnością najprawdopodobniej spowodował straty wynoszące ponad 100 tysięcy złotych.
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla przedstawili mężczyźnie zarzut wprowadzenia do obrotu urządzeń z podrobionymi znakami towarowymi. Może mu grozić nawet do 5 lat więzienia oraz grzywna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?