Handlowcy: Opłaty za parkowanie puszczą nas z torbami!

- Co z tego, że za pół godziny postoju kierowca zapłaci pięćdziesiąt groszy, jeśli w planie ma dłuższe sprawunki, na które mu trzeba minimum godzinę. Wówczas już musi płacić dwa złote, albo i jeszcze więcej - denerwuje się Małgorzata Maluch, szefowa stowarzyszenia paczkowskich kupców, którzy podnieśli larum, kiedy pod koniec ubiegłego roku gmina przywróciła strefę płatnego parkowania w centrum Paczkowa.

- Każda kobieta wie, jak trudno jest robić zakupy mając ograniczenia czasowe. Albo denerwując się tym, że razem z opłatą parkingową chleb będzie nas kosztował nie 2,50 zł, a 4,50 zł - dodaje pani Małgorzata. - To skandaliczne dla mieszkańców, a dla nas, handlarzy, krzywdzące

Kupcy są bowiem zdania, że od momentu wprowadzenia opłat, które zresztą zostały podniesione o 100 procent w porównaniu do starych stawek, obroty w śródmiejskich sklepach spadły nawet o 50 procent. Twierdzą, że klienci nie chcą już kupować w małych sklepikach w centrum i zamiast nich wybierają większe markety, pod którymi można za darmo zaparkować.

- W lutym musiałam zwolnić jedną pracownicę, w warzywniaku też trzy osoby dostały już wypowiedzenia, a pięć sklepów najzwyczajniej w świecie splajtowało - wylicza Małgorzata Maluch, która prowadzi w rynku Trafikę. - Przyszły ciężkie czasy dla nas, drobnych przedsiębiorców. Nie wiemy czy i jak długo będziemy w stanie utrzymać swoje rodziny.

Paczkowscy włodarze zapewniają, że obniżenie stawki za półgodzinne parkowanie to jedyne co mogli zrobić, by ulżyć kupcom i mieszkańcom.

- Umowę z firmą od strefy płatnego parkowania mamy podpisaną na określony czas i nie można jej renegocjować - tłumaczy burmistrz Bogdan Wyczałkowski. - Jedynym wyjściem jest rozpisanie nowego przetargu i na takowe rozwiązanie spółka zgodziła się, pod warunkiem utrzymania pozostałych stawek, a zmiany tylko tej półgodzinnej. Dla gminy będzie wiązało się to także ze zmianą proporcji wpływów pieniędzy ze strefy do budżetu. Już teraz wiadomo, że będzie to kwota mniejsza o kilkadziesiąt tysięcy od planowanych 80 tys. zł.

Decyzja o obniżeniu stawek została podjęta przez radnych na ubiegłotygodniowej sesji. Burmistrz Wyczałkowski dodaje przy tym, że nie ma mowy o całkowitej likwidacji płatnych parkingów, bo wznawiając działanie strefy chodziło przecież o rozładowanie zakorkowanego często centrum miasta.

Natomiast nowością w strefie ma być również abonament dla uczniów szkół średnich, które mają swoje siedziby w obrębie paczkowskiej Strefy Płatnego Parkowania. Uczniowie dojeżdżający własnymi samochodami do Zespołu Szkół oraz Liceum lub Technikum Stowarzyszeniowego będą mogli wykupić sobie specjalny abonament, który będzie dla nich dostępny w trzech wersjach cenowych: 40 zł za kwartał, 75 zł za pół roku oraz 125 zł za rok.