Muzeum mieści się w Domu Parafialnym, udostępnionym przez księdza Romana Halupczoka. W budynku znajdują się m.in. pomieszczenia oddające wygląd izb kuchennych, pokoi i sieni z początku i połowy XX wieku.
Natomiast na ścianach stodoły powieszone są: uprzęże dla koni i krów, zgromadzony jest tam stary sprzęt rolniczy, m.in. charakterystyczny drewniany wóz z drewnianą beczką.
- Eksponaty zbierałam od 1985 roku - mówi Elżbieta Buczkowska. - Muzeum założyłam po to, aby uchronić od zapomnienia kulturę i technikę tego regionu. Czas nieubłaganie płynie, a minione chwile ulatują, dlatego też pragnę choć odrobinę tego czasu zatrzymać dla przyszłych pokoleń.
Na otwarcie Heimatmuseum przybyli liczni mieszkańcy Przechodu, Borku, goście ze Śmicza i Przywór Opolskich. Na zakończenie zwiedzający mogli się poczęstować kawą oraz ciastem, kromką chleba ze smalcem i ogórkiem.
- Chciałam podziękować księdzu Romanowi Halupczokowi, mojej córce, sponsorom i wszystkim, którzy brali udział w pracach przy otwarciu Heimatmuseum - mówi Elżbieta Buczkowska.
Jak zapewnia pani Elżbieta, w przyszłości powstaną kolejne muzealne pomieszczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?