Pani Helena pochodzi z Nowej Góry pod Krakowem. Do Głuchołaz trafiła po wojnie, do emerytury pracowała w zakładach Galmet.
Mieszka samotnie, nie ma dzieci, a jej najbliższa rodzina - dzieci jedynej siostry - mieszkają we Francji. Staruszką troskliwie zajmuje się sasiadka Małgorzata Bajor.
Jubilatka bardzo lubi kawę. Codziennie pije dwie filiżanki z mlekiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?