Hober i Rudnicki zostają w Kluczborku. MKS nadal sprawdza

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Wojciech Hober
Wojciech Hober Oliwer Kubus
Trzech młodzieżowców wkupiło się w łaski trenera Andrzeja Konwińskiego, a definitywnie przekonał go bramkarz Krystian Rudnicki. Dla MKS-u nadal grał będzie Wojciech Hober.

W piątkowe popołudnie nasz jedyny II-ligowiec w eksperymentalnym ustawieniu, wyłącznie z zawodnikami testowanymi w składzie nie miał kłopotów z pokonaniem ekipy z Ozimka. W tym meczu testowani byli: Krystian Rudnicki (Pogoń Szczecin), Marcin Tomaszewski (z drużyny juniorów Lecha Poznań), Patrick Riemann (z drużyny juniorów Górnika Zabrze), Dominik Wejerowski (MKS Oława), Łukasz Łużny (Bielawianka Bielawa), Michael Komor (z drużyny juniorów Górnika Zabrze), Mateusz Marzec (Małapanew Ozimek), Aleksander Majerz (Znicz Pruszków), Maciej Orłowski (Lech II Poznań), Krystian Mroczek (Victoria Żmudź), Krystian Paprocki (z drużyny juniorów GKS-u Bełchatów), Tomasz Kalicki (Garbarnia Kraków).

- Rywal też zagrał bez wielu kluczowych graczy i ten mecz wymierny nie był - oceniał szkoleniowiec MKS-u Andrzej Konwiński. - Moim zadaniem było z dużej grupy wyłowić tych, którzy mają pojęcie o piłce i prezentują solidne umiejętności. Trójka mnie przekonała, zabrałem ich na spotkanie z ekstraklasowcem z Białegostoku, a przez cały najbliższy tydzień będę ich bacznie obserwował.

Szansę na angaż wciąż zachowuje dwóch pomocników: Komor i Marzec oraz obrońca Tomaszewski. Podobnie jak testowany w sobotę 23-letni napastnik Pogoni Siedlce Łukasz Zaniewski. Dla nowego I-ligowca w poprzednim sezonie rozegrał 34 mecze, w których częściej był zmiennikiem i zdobył dziewięć goli. Pierwszego dla MKS-u mógł zdobyć w sparingu z "Jagą", ale nie wykorzystał rzutu karnego. Ta czwórka może dołączyć do bramkarza 20-letniego Krystiana Rudnickiego z Pogoni Szczecin.
- Krystian już mnie do siebie przekonał i do pozostania w Kluczborku brakuje tylko formalności, czyli jego podpisu pod umową. Ma warsztat i możliwości na miarę naszych oczekiwań.

Sobotnie spotkanie kontrolne z Jagiellonią Białystok obie ekipy potraktowały poważnie, a w szeregach Jagiellonii znalazło się kilku piłkarzy występujących w ekstraklasie. Rywal był częściej przy piłce, miał więcej okazji, ale MKS wypadł na jego tle dobrze.
- Ten mecz dał mi wiele powodów do optymizmu, solidnie powalczyliśmy, kilka akcji było już przeprowadzonych wzorowo, były też okazje bramkowe - relacjonuje trener Konwiński. - Porównując etap przygotowań na jakim są oba zespoły spodziewałem się gorszej gry z naszej strony. Oczywiście trzeba wyciągnąć wnioski, ale zmierzamy w dobrym kierunku, a czas działa na naszą korzyść.

Jagiellonia Białystok - MKS Kluczbork 1-0 (1-0)
MKS Kluczbork: Krystian Rudnicki (Pogoń Szczecin) - Orłowicz, Ganowicz, Gierak, Marcin Kowalski (Polonia Bytom) - Michael Komor (z drużyny juniorów Górnika Zabrze), Arian, Niziołek, Mateusz Marzec (Małapanew Ozimek), Wolkiewicz - Łukasz Zaniewski (Pogoń Siedlce). Grali ponadto: Krystian Paprocki (z drużyny juniorów GKS-u Bełchatów), Uszalewski, Marcin Tomaszewski (z drużyny juniorów Lecha Poznań), Kojder, Reinhard. Trener Andrzej Konwiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska