Hokeiści Orlika grają dziś ostatni mecz w tym roku

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Obrońca Orlika Bartłomiej Bychawski (żółta koszulka) w minioną sobotę zaliczył debiut w reprezentacji Polski, a dziś znów powalczy z zawodnikami Naprzodu Janów.
Obrońca Orlika Bartłomiej Bychawski (żółta koszulka) w minioną sobotę zaliczył debiut w reprezentacji Polski, a dziś znów powalczy z zawodnikami Naprzodu Janów. Sławomir Jakubowski
Opolski zespół podejmie ekipę Naprzodu Janów. Mecz na "Toropolu" rozpocznie się o godz. 18.30.

Mecz ten jest rozgrywany po dziewięciodniowej przerwie w zmaganiach ekstraklasy, w czasie której trzy mecze towarzyskie rozgrywała nasza kadra narodowa. We wszystkich wystąpił najlepszy strzelec nie tylko opolskiego zespołu, ale całej ekstraklasy - Michael Cichy, a drugi z zawodników Orlika - Bartłomiej Bychawski zagrał w ostatnim - trzecim z Francją wygranym 3:2.

- Obaj wrócili z kadry zdrowi i w dobrych humorach - informuje trener Orlika Jacek Szopiński. - Na pewno gra w reprezentacji to dla nich nobilitacja. Teraz już mamy w komplecie wszystkich zawodników na treningach. W minionym tygodniu, wykorzystując przerwę w rozgrywkach, ćwiczyliśmy dość mocno. Mieliśmy po dwa treningi dziennie. Już powoli musimy myśleć o fazie play off i o tym jak najlepiej się do niej przygotować.

Teoretycznie Orlik może jeszcze wypaść poza pierwszą ósemkę, która zagra w play offach. Praktycznie jest to jednak niemożliwe. Opolanie zajmują 7. miejsce z dorobkiem 57 punktów, a dziewiąty Naprzód ma ich 31. Razem z dzisiejszym meczem w fazie zasadniczej jest jeszcze do rozegrania 11 spotkań, a więc 33 punkty do zdobycia. Zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu sprawi, że w pozostałych 10, które zostaną rozegrane już w styczniu, Orlik będzie musiał wygrać tylko raz.

W tym sezonie oba zespoły mierzyły się ze sobą trzy razy. W Opolu Orlik wygrał 5:3, potem w roli gości 6:2, ale w ostatnim starciu na obiekcie Naprzodu trzy tygodnie temu górą byli gospodarze wygrywając 5:3. Po podziale ligi na część mocniejszą i słabszą bilans obu ekip jest identyczny. W grupie słabszej w dziewięciu spotkaniach odniosły po siedem zwycięstw i zanotowały po dwie porażki.

W opolskim zespole kilku zawodników narzekało w ostatnich dniach na drobne urazy, ale wszyscy są do dyspozycji trenera na dzisiejszy mecz, łącznie z obrońca Arkadiuszem Kostkiem, którego występ jeszcze kilka dni temu był niepewny. Wczoraj już normalnie trenował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska