Hokeiści Orlika nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Hokeiści Orlika: Mateusz Sordon (z lewej) i Maciej Rompkowski.
Hokeiści Orlika: Mateusz Sordon (z lewej) i Maciej Rompkowski. Oliwer Kubus
Opolski zespół dziś zmierzy się u siebie z Zagłębiem Sosnowiec. Początek spotkania na lodowisku przy ul. Barlickiego o godz. 18.30.

Orlik jest zdecydowanym faworytem tego starcia. Beniaminek z Sosnowca to jedna ze słabszych ekip w lidze o czym świadczy komplet czterech porażek i ostatnie 12. miejsce w tabeli.

Sosnowiczanie znacznie lepiej grają na własnym lodowisku. Przegrali na nim dwukrotnie różnicą jednej bramki (0:1 z STS-em Sanok i trzy dni temu 2:3 z Unią Oświęcim). Na wyjazdach zbierali natomiast solidne baty: 0:8 z Podhalem Nowy Targ i 0:9 z Cracovią Kraków. Opolscy kibice nie mieliby z pewnością nic przeciwko temu, żeby trend jaki wykazuje Zagłębie został podtrzymany.

Orlik nie tylko nie powinien, ale wręcz nie może stracić choćby punktu w tym spotkaniu. Rywalizacja o miejsce w szóstce po 22 kolejkach powinna być bardzo zacięta i każde potknięcie może być niezwykle kosztowne.

- Początek sezonu to dla nas najważniejsza część - mówi prezes Orlika Dariusz Sułek. - Miejsce w szóstce to nasz cel. Po pierwsze oznaczać ono będzie, że zajmiemy wyższe miejsce niż w poprzednim sezonie. Po drugie po podziale ligi będą nas czekać mecze z atrakcyjnymi rywalami, a po trzecie awans do szóstki pozwoli uniknąć w pierwszej rundzie play off zdecydowanie najmocniejszych: Cracovii i GKS-u Tychy. Na razie te dwa zespoły nie zachwycają, ale można być praktycznie pewnym, że po fazie zasadniczej będą na dwóch pierwszych pozycjach.

Orlik jest w tabeli na 4. miejscu z dorobkiem dziewięciu punktów. Z każdym z teoretycznie łatwiejszych rywali wygrywał. Trudniejsi rywale zaczną się od najbliższego wtorku, kiedy opolanie zagrają w Tychach. Wcześniej, bo w niedzielę zmierza się w Toruniu z innym beniaminkiem - Nestą.

Terminarz był dogodny dla opolan. Braki w treningach na lodzie spowodowane remontem “Toropolu” w meczach ze słabszymi drużynami nie są widoczne, a dodatkowo poszczególne formacje mogą się w nich zgrać.

Do opolskiej drużyny dołączył już doświadczony 28-letni słowacki obrońca Michal Korenko, który dziś prawdopodobnie zadebiutuje w meczu ligowym.

Orlik z Zagłębiem spotkał się w swoim pierwszym sparingu przed tym sezonem. Mecz odbył się w Sosnowcu 21 sierpnia, a nasz zespół pewnie wygrał 7:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska