Ważne
Ważne
Dla Czytelników mamy bilety na mecz Polska - Francja w Opolu. Można je zdobyć odpowiadając na pytanie:
- Który z zawodników Orlika Opole został powołany na mecze z Francją?
Dziesięć pierwszych osób, które zadzwonią dziś między 11.00 a 11.15 pod nr tel. 77 44 32 606 i podadzą poprawną odpowiedź, otrzyma od nas bilet na czwartkowy pojedynek.
Po raz ostatni mecz takiej rangi odbył się na opolskim lodowisku pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Wtedy Polska walczyła z Ukrainą, Kanadą i Finlandią. Po wielu latach przerwy nasza kadra znów zawita na Opolszczyznę.
- Mecze z Francją (jutro obie ekipy zagrają w Tychach) to sprawdzian aktualnej formy naszej kadry? - pytamy Leszka Laszkiewicza, kapitana polskiej reprezentacji.
- To jedne z wielu spotkań kontrolnych w okresie zgrywania i selekcji drużyny. Najważniejsze turnieje w sezonie czekają nas za kilka miesięcy.
Mecze towarzyskie, jak te z Francją, mają pokazać trenerowi przydatność zawodników do poszczególnych formacji. Zawodnicy zaś mają poznać taktykę trenera i spróbować do niej dopasować. To też okres zgrywania zespołu.
- Francja w ostatnich mistrzostwach świata elity nie imponowała, jednak to wciąż rywal z wyższej półki. Jakie mamy szanse w tych pojedynkach?
- Już z nimi się spotykaliśmy i były to mecze wyrównane. W meczach towarzyskich mamy szanse na zwycięstwa. Wiele będzie zależało od składu w jakim do Polski przyjadą Francuzi. Dla nich to też okres przygotowawczy i czas sprawdzania nowych zawodników.
- Kibice mogą oczekiwać hokeja na wysokim poziomie, czy raczej twardej, męskiej walki? - Duże znaczenie może mieć jakość lodu.
W piątek byłem w Opolu z Cracovią na meczu Pucharu Polski i stan lodu nie był najlepszy. Jest ciepło i trudno stworzyć super warunki.
Na takim terenie można spodziewać się wielkiej walki, a nieco mniej płynnych i efektownych akcji. Ale postaramy się stworzyć ciekawe widowisko.
- Za wami turnieje towarzyskie, w których musieliście uznać wyższość drużyn klubowych z ligi czeskiej, słowackiej, czy łotewskiej. Tak dużo dzieli nas do tych narodowości?
- W obu turniejach mogliśmy odnieść zwycięstwa, mecze były wyrównane, a nam brakowało skuteczności. To były drużyny klubowe, które mogliśmy pokonać.
Jeśli jednak chodzi o reprezentacje tych krajów, to jest już inna bajka. - Kiedy doczekamy się regularnych starć z takimi reprezentacjami i awansu naszej drużyny do elity?
- Dużo zależy od młodzieży, która będzie zasilać naszą reprezentację. A patrząc na szkolenie w Polsce, to możemy czekać długie lata.
Nie mamy wypracowanego nowoczesnego systemu szkolenia. A techniki kija, czy jazdy na łyżwach uczyć należy w młodości. Po dwudziestce niewiele można poprawić.
Polska - Francja, Opole, Toropol, 2.09. godz. 18.30. Bilety 10 zł (dzieci do lat 12 wstęp wolny) do nabycia w pubie Toropol oraz w biurze klubu Orlik, przy ul. Barlickiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?