- Chcemy zarabiać tyle, co Holendrzy na takich samych stanowiskach - mówili w maju pracownicy Remaku, pracujący przy budowie elektrowni w Eemshaven w Holandii.
- Nasz pracodawca - Remak SA - nie stosuje się do przepisów prawa holenderskiego i odmawia nam wynagrodzenia zagwarantowanego przez prawo holenderskie. Pracujemy równie ciężko, jak nasi holenderscy koledzy, jednakże otrzymujemy dużo niższe wynagrodzenie za taką samą pracę. Nie rozumiemy, dlaczego jesteśmy dyskryminowani płacowo - napisali wówczas w petycji pracownicy Remaku.
Remak twierdzi jednak, że przyjęte stawki są zgodne z unijnym prawem, a spółka ponosi wszystkie koszty utrzymania polskich pracowników w Holandii.
Pozew - w ocenie władz Remaku - tak naprawdę ma związek z chęcią ochrony holenderskiego rynku pracy przed pracownikami z Polski.
Opolski Remak w holenderskiej elektrowni prowadzi prace na rzecz Alstomu. Spółka wykonuje montaż konstrukcji stalowych. Wartość prac, które powinny zakończyć się w grudniu 2012 r., wynosi 24,14 mln euro.
Na holenderskiej budowie Remak zatrudnia około 800 osób.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?