- Dostaliśmy w Banku Pekao SA promesę kredytu w wysokości 2 mln 900 tys. zł - cieszy się ks. Marian Niemiec, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej i prezes Stowarzyszenia Hospicjum Opolskie. - 2 mln 600 tys. pójdzie na remont, a zamierzamy spłacić tę część kredytu z pieniędzy unijnych. Kolejne 300 tys. zł przeznaczymy na wyposażenie budynku (na spłatę tej części zadłużenia stowarzyszenie będzie miało 15 lat).
Wniosek o unijne dofinansowanie inwestycji czeka w urzędzie marszałkowskim na ocenę formalną i merytoryczną. Dzięki kredytowi, kiedy tylko zakończą się wszystkie procedury, do budynku dawnego CEZAS-u wrócą fachowcy. Wszystkie prace powinny się zakończyć w ciągu roku.
O działalności stowarzyszenia rozmawiali wczoraj członkowie jego zarządu, komisji rewizyjnej i pracownicy Centrum Opieki Hospicyjnej Hospicjum Domowego. - W mijającym roku mieliśmy pod opieką 62 pacjentów w domach - mówi ks. Niemiec. - Skorzystali oni z 383 wizyt lekarskich. Nasi lekarze przejechali, pomagając chorym, 3451 km, a pielęgniarki - 9336 km.
Centrum zrobiło znacznie więcej, niż wynika to z tegorocznego kontraktu z NFZ i dostało wstępną obietnicę sfinansowania nadwyżki.
W przyszłym roku hospicjum domowe chce jeszcze poszerzyć działalność. Podjęto właśnie decyzję o zatrudnieniu na cały etat kolejnej pielęgniarki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?