Hotel miał stanąć przy ul. Wrocławskiej w Brzegu. Prace jednak wciąż nie ruszyły

Nabywca - brzesko-warszawska spółka Energy Investors zobowiązała się do oddania budynku do użytku w ciągu trzech lat, czyli do 3 marca 2011 roku.

Zobacz: Skarbimierz Osiedle - Keiper nie rezygnuje z fabryki

Brzeg wyznaczył taki termin, bo miasto ubiega się o prawo goszczenia jednej z drużyn startujących w mistrzostwach w piłce nożnej Euro 2012. Bez czterogwiazdkowego hotelu nie ma na to szans. Co gorsza - europejski i polski związek piłki nożnej oczekują, że obiekty na mistrzostwa będą gotowe wcześniej - już w 2010 roku.

- Są poślizgi i przy budowie stadionu, i hotelu, a czasu jest bardzo mało - mówi burmistrz Wojciech Huczyński. - Ale inwestor jest zdeterminowany i obiecał, że hotel postawi.

Sprawę skomplikowało ostatnie wydarzenie: na początku czerwca prezes i współwłaściciel Energy Investors Mirosław Skowron został szefem Elektrowni Opole i musiał zrezygnować z prowadzenia swojej firmy.

Zobacz: Targowisko Centrum będzie przebudowane

- Rozmawiałem niedawno z panem Skowronem i zapewniał, że bez względu na to czy on jest prezesem, czy kto inny, hotel będzie budowany - dodaje burmistrz Huczyński.

Energy Investors powołał spółkę celową Herodot, i to ona zajmuje się przygotowaniem inwestycji.

- Na działce rzeczywiście nic się fizycznie nie dzieje, ale wszystkie procedury związane z przygotowaniem inwestycji trwają - zapewnia Małgorzata Suchecka, prezes Herodota. - Staramy się o kredyt, trwa wybór wykonawców, wyceny - dlatego absolutnie nie porzucamy planów budowy hotelu.

Zobacz: Pierwszy smoothies bar na Opolszczyźnie

Jak przekonuje prezes Suchecka, do połowy sierpnia budowa powinna się rozpocząć i potrwa około 1,5 roku. Co z galerią handlową, o której była również mowa? - Dla nas priorytetem jest hotel, a galeria będzie osobnym budynkiem i może zostać zbudowana w późniejszym terminie. Wiemy, że miasto potrzebuje w pierwszej kolejności miejsca do przyjęcia drużyny na Euro 2012, zresztą my sami odczuwamy brak miejsc dla naszych gości - dodaje Suchecka.

Pod lupą

Kupując za 1,25 miliona złotych ziemię od miasta, Energy Investors zobowiązało się do budowy hotelu do 3 marca 2011 roku. Gdyby tego terminu nie dochowało, musiałoby zapłacić miastu karę w wysokości 5 milionów złotych. Zapis taki widnieje w akcie notarialnym sprzedaży ziemi podpisanym w marcu 2008 roku.