Protokół
Protokół
ŁKS Łódź - MKS Kluczbork 0-0
ŁKS: Wyparło - Łakomy, Adamski, Hajto, Klepczarek - Nawrocik (73. Wolański), Sierant, Mączyński, Kujawa, Świątek - Gikiewicz. Trener Grzegorz Wesołowski.
MKS: Stodoła - Orłowicz, Jagieniak, Odrzywolski, Stawowy - Niziołek (90. Cieślak), Glanowski, Kazimierowicz, Adamczyk (66. Tuszyński), Nitkiewicz (79. Szczepaniak) - Sobota. Trener Ryszard Okaj.
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków). Żółte kartki: Adamski - Adamczyk. Widzów 3000.
- Ten punkt musimy cenić - mówi szkoleniowiec MKS-u Ryszard Okaj. - ŁKS to bowiem jedna z lepszych drużyn w lidze, co potwierdziła w starciu z nami. Rywale mieli przewagę, w końcówce nas przycisnęli, ale dobrze się broniliśmy. Za grę w defensywie cały zespół należy pochwalić. Mieliśmy też kilka groźnych kontr, ale brakowało precyzji w wykończeniu.
Dla MKS-u był to trzeci mecz z rzędu bez porażki i to powinno napawać optymizmem przed końcówką rundy jesiennej.
Już w najbliższą sobotę nasz zespół zagra w Ostrowcu z KSZO, który we wtorek w innym meczu zaległym uległ w Katowicach GKS-owi 1-4.
Po 14. rozegranych spotkaniach MKS jest na 16. miejscu w tabeli I ligi. Ma na koncie 12 punktów i do Znicza Pruszków, który zajmuje "bezpieczne" - 14. miejsce w tabeli, traci trzy punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?