Targi nto - nowe

I Powstanie Śląskie. Dziś 105. rocznica. Tłum wtargnął przez bramę kopalni Mysłowice, niemieckie wojsko otworzyło ogień do górników

Jędrzej Lipski
Opracowanie:
I Powstanie Śląskie
I Powstanie Śląskie Narodowe Archiwum Cyfrowe
Dzisiaj 105. rocznica wybuchu I Powstania Śląskiego. Powstanie było – według historyków - spontanicznym zrywem polskiej ludności, którego celem miało być przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Upadło po 10 dniach, przygotowując jednak grunt do dalszej walki o polskość tych ziem.

I Powstanie Śląskie wybuchło w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 r. i objęło tereny powiatu rybnickiego i pszczyńskiego oraz część okręgu przemysłowego. Na jego czele stanął śląski działacz polityczny Alfons Zgrzebniok, który wraz ze swoim sztabem przebywał w Sosnowcu.

Po zakończeniu konferencji w Paryżu wszystkie obozy polityczne na Górnym Śląsku uznały decyzję o plebiscycie za porażkę. Polacy uważali, że tylko z powodu nacisku Rzeszy Niemieckiej alianci wycofali się z przedstawionej na początku konferencji propozycji przyłączenia Górnego Śląska do Rzeczypospolitej.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Separatyści czuli się zepchnięci na margines, ich głosu w ogóle nie uwzględniono w rozstrzygnięciach traktatowych. Niemcy, posiadający w swoim ręku kontrolę nad administracją cywilną, policją i wojskiem, zareagowali z kolei falą antypolskich represji. Aresztowania przeprowadzone przez policję niemiecką w lipcu 1919 roku, a także pogłoski o przygotowywaniu list proskrypcyjnych obejmujących polskich działaczy, wraz z fatalną sytuacją gospodarczą, sprowokowały strajki na kopalniach i w hutach.

Bezpośrednią przyczyną wybuchu powstania była masakra górników z kopalni "Mysłowice", którzy domagali się zaległych wypłat. Kiedy 15 sierpnia 1919 r. tłum wtargnął przez bramę, niemieckie wojsko otworzyło ogień. Zginęło wtedy siedmiu górników, dwie kobiety i trzynastoletni chłopiec.

Dzień po masakrze mieszkańcy śląskich miast zaczęli atakować posterunki Grenschutzu - niemieckiej straży granicznej. Opanowali m.in. Tychy, Radzionków, Piekary i część Katowic, w tym dworzec kolejowy w Katowicach-Ligocie. Niemcom udało się wkrótce odbić te punkty. Wobec przewagi wroga, 24 sierpnia dowódcy Powstania wstrzymali walki. 26 sierpnia, wobec braku pomocy ze strony państwa polskiego i koalicji, walka mieszkańców Śląska dobiegła końca.

Rząd polski nie mogąc interweniować zbrojnie, zintensyfikował wysiłki dyplomatyczne, by skłonić wielkie mocarstwa do interwencji na Górnym Śląsku. Dowództwo Wojska Polskiego starało się, oprócz dostarczania broni, stworzyć kilka batalionów złożonych z uciekinierów z Górnego Śląska, by je przerzucić przez granicę do ożywienia gasnących walk.

Nieprzygotowane organizacyjnie powstanie nie zakończyło się sukcesem politycznym, zwróciło jednak uwagę międzynarodowej społeczności na sprawę Śląska. Pod jej naciskiem Niemcy ogłosili amnestię dla uczestników powstania. Nie był to jednak koniec powstańczej epopei. Dla Górnoślązaków zaczynała się kampania propagandowa przed plebiscytem, nikt jeszcze nie wiedział, że będą jej towarzyszyć kolejne dwa powstania. Rok później, również w sierpniu, wybuchło II Powstanie Śląskie.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska