IFM Ecolink będzie budowało kolejny zakład w Opolu

Firma - specjalizująca się w produkcji urządzeń niezbędnych w automatyce przemysłowej - pojawiła się w Opolu w 2011 roku i była pierwszym inwestorem w strefie ekonomicznej.

Już wówczas przedstawiciele niemieckiego koncernu przekonywali, że Opole jest dla nich ciekawym oraz ważnym miejscem i dlatego liczą, że właśnie tu będą rozwijać swoją firmę.
Na początku powstał zakład produkcyjny, gdzie wytwarzane jest  okablowanie i czujniki magnetyczne. Zkolei w tym roku rozpoczęła się budowa Centrum Badań i Rozwoju, w którym docelowo ma pracować około 10o inżynierów. Na tym niemiecki inwestor nie poprzestał i niedawno odebrał pozwolenie na budowę kolejnej hali produkcyjnej.

Nowy projekt inwestycyjny kosztować będzie co najmniej 13 mln złotych, a  zatrudnienie w zakładzie znajdzie 50 kolejnych pracowników.

- To są bardzo ostrożne plany, jesteśmy pewni, że powstanie więcej nowych miejsc pracy - ocenia Maciej Wujec, zastępca prezydenta Opola, odpowiedzialny za kontakty z inwestorami.

Ifm Ecolink zadeklarował  w umowie z Wałbrzyską Specjalną Strefą Ekonomiczną, że kolejna inwestycja będzie gotowa w 2020 roku. I w tym przypadku to termin bardzo ostrożny, bo  wiemy, że budowa hali ruszy już w 2016 roku.

Łącznie Ifm  ecolink zadeklarował w Opolu inwestycje w wysokości 475 mln złotych i stworzenie 380 miejsc pracy. To oznacza, że niemiecka firma jest jednym z największych inwestorów zewnętrznych.

- Dużo zawdzięczamy Andrzejowi Durdyniowi, członkowi zarządu firmy Ifm, który zobaczył w Opolu duży potencjał, a także przekonał koncern do  tego, aby zbudować właśnie u nas Centrum Badań i Rozwoju - podkreśla Wujec. - To pokazuje, że firma chce u nas nie tylko produkować, ale także wymyślać nowe produkty. Jestem przekonany, że to rokuje dobrze na kolejne inwestycja i to nie tylko firmy Ifm.