II liga siatkarzy: AZS nie zatrzymał lidera

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Siatkarze z Opola po meczu w Rybniku nie mogli być zadowoleni.
Siatkarze z Opola po meczu w Rybniku nie mogli być zadowoleni. Oliwer Kubus
Akademicy z Opola po porażce na własnym parkiecie z Volleyem, także w Rybniku nie sprostali rywalowi, który od spotkania w stolicy naszego regionu jest niepokonany.

W sobotę wygrał po raz dziewiąty z rzędu, a ostatnim którzy urwali mu seta są opolanie. Kolejnych osiem spotkań rybniczanie wygrali do zera i są “na fali". To jednak małe pocieszenie, gdyż podopieczni trenera Zbigniewa Rektora liczyli na zupełnie inny przebieg spotkania na szczycie tabeli. Tymczasem pierwszą partię miejscowi zaczęli od wyniku 4:1, gości stać było na doprowadzenie do remisu 15:15, ale rybniczanie walczyli ambitnie i skutecznie i raz jeszcze “odskoczyli".

W kolejnym secie wydawało się, że AZS wraca na właściwe tory. Szybko zniwelował dwa punkty straty i sam zdobył cztery zaliczki (11:7). Od stanu 15:15 dominował już wyraźnie Volley, który w ostaniej odsłonie zdeklasował trzecich w stawce rywali. Co prawda siatkarze Politechniki remisowali 9:9, ale potem zdobyli ledwie siedem punktów przy 16 rywala!

Volley Rybnik - AZS Politechnika Opole 3:0 (21, 20, 16)
AZS Politechnika: Kowalczyk, Gibek, Raca, Frąc, Kowalewski, Swodczyk, Łucki (libero) - Jarzembowicz, Pizuński, Fijałek, Sachnik, Kieszek. Trener Zbigniew Rektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska