Wygrane przez gospodarzy sety świadczyły o ich sporej przewadze. Głuchołazianom wygrywając trzecią partię udało się nieco postraszyć przeciwników, ale w czwartej odsłonie ci znów wzięli się porządnie do pracy.
- Kolejne porażki wprawiają nas w przygnębienie, ale chyba powoli wychodzimy z kryzysu spowodowanego głównie poważnymi problemami kadrowymi - mówi szkoleniowiec Juve Arkadiusz Olejniczak. - Już musimy myśleć o drugiej fazie sezonu, w której będziemy walczyć o utrzymanie. Dlatego też teraz dość ciężko pracujemy na treningach, żeby ta dyspozycja rosła i była lepsza w styczniu i później w fazie play out. Zostały nam trzy mecze w fazie zasadniczej, a wśród nich nie będzie żadnego z ekipą z czołówki tabeli. Jest więc szansa poprawić nieco swoją pozycję i zająć choćby 8. miejsce po fazie zasadniczej. Dobrze, że spadnie tylko jeden zespół, bo dzięki temu nasze szanse na utrzymanie rosną.
W tabeli po 13 z 16 zaplanowanych w fazie zasadniczej sotkań Juve zajmuje ostatnie 9. miejsce z dorobkiem czterech punktów. Przed nim są: Jastrzębie II (9 pkt) i Rafako Racibórz (8 pkt).
Czarni Katowice - Juve Głuchołazy 3:1 (20, 16, -26, 17)
Juve: Bieniek, Wróbel, Matyszczak, Wastrak, Mazur, Hamerski, Krypel (libero) - Nalborski, Malina, Jamrozowicz. Trener Arkadiusz Olejniczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
