II liga siatkarzy. Jak grały opolskie drużyny?

Redakcja
Przegrana UKS-u Strzelce Opolskie, wygrana siatkarzy Juve Głuchołazy i AZS-u Politechniki Opole.

Mieli niewiele do powiedzenia

W Zawierciu beniaminek ze Strzelec Opolskich przegrał gładko, a tacy zawodnicy jak Dariusz Syguła, Damian Zborowski i Łukasz Żłobecki wybili naszej drużynie marzenia o wyrównanej walce i punktach. Co prawda na początku dwoma blokami popisał się Grzegorz Wilga, ale miejscowi przy silnych i mierzonych zagrywkach objęli prowadzenie 16:9. Po czasie strzelczanie zdobyli trzy punkty z rzędu, ale na więcej stać ich nie było. W drugim secie po bloku Adama Parceja było 3:3, a wyrównana walka trwała do stanu 13:11. Nasz zespół zaczął mieć jednak problemy ze skończeniem ataku, w efekcie gospodarze kontrowali i “odjeżdżali", aby wygrać do 19. W trzeciej odsłonie do stanu 7:7 żadna z drużyn nie potrafiła zyskać przewagi. Przy zagrywce Dawida Ogórka Warta odskoczyła na 13:8, trzy akcje kończąc z przechodzącej piłki. Kolejną serię serwisów nie do przyjęcia zapisał na koncie Żłobecki i ekipa z Zawiercia wygrywała już 19:10. W całej tej odsłonie nasi siatkarze mieli dziesięć ataków. Pięć wykorzystali, a pięć zostało zablokowanych. Dwie “czapy" zakończyły mecz.

Warta Zawiercie - UKS Strzelce Opolskie 3:0 (17, 19, 13)
UKS: Parcej, Melnarowicz, Antczak, Wilga, Szutkowski, Stogniew, Pilichowski (libero) - Szczepański, Płocki, Pańszczyszak, Ratajczak, Szczużewski. Trener Roman Palacz.

Zmiennicy "pociągnęli" Juve

O wyniku spotkania w Raciborzu, gdzie stawiło się Juve Głuchołazy, musiał zdecydować tie break. W nim grała tylko jedna drużyna i była nią nasza. Skuteczne bloki i dobra zagrywka, wymuszająca błędy w przyjęciu pozwoliły jej objąć prowadzenie 8:4, a następnie 13:8. We wcześniejszych partiach ekipa z Głuchołaz spisywała się niestety w “kratkę". W pierwszej prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale dobra dyspozycja Łyczki zdecydowała o wygranej Rafako. Drugi set był niezwykle dziwny. Juve prowadziło w nim 6:1 i 19:14, ale za każdym razem przewagę roztrwaniało, a nawet przegrywało. Finisz był jednak lepszy w wykonaniu gości, którzy całkowicie zawalili za to kolejną odsłonę. Czwarta była kopią pierwszej, ale tym razem od stanu 20:20 to nasz zespół, który miał wcześniej trzy punkty straty, ale i trzy przewagi, lepiej zagrywał i skutecznie kontrował.
- Pierwsze mecze gra się ciężko, pozytywem jest wygrana, a zwycięzców się nie sądzi, choć wiem, że mamy nad czym pracować - ocenił trener Arkadiusz Olejniczak. - Wygraną zapewnili nam zmiennicy, którzy odmienili i pociągnęli grę.

Rafako Racibórz - Juve Głuchołazy 2:3 (21, -23, 20, -21, -11)
Juve: Biniek, Pajda, Wróbel, Born, Nalborski, Matyszczak, A. Olejniczak (libero) - Pryga, Jamrozowicz. Trener Arkadiusz Olejniczak.

Nierówna dyspozycja studentów

Drugie zwycięstwo w drugim meczu odnieśli zawodnicy AZS-u Politechniki Opole. Szkoleniowiec naszej drużyny Zbigniew Rektor nie był jednak w pełni szczęśliwy.
- Miało być bowiem zwycięstwo za trzy punkty, a nie za dwa - przekonywał trener Rektor. - Graliśmy jednak bardzo nierówno. Oprócz bardzo dobrych momentów mieliśmy też niestety słabe, kiedy nie poznawałem zespołu. To dotyczy zwłaszcza czwartego seta. Po łatwo wygranym drugim i trzecim chłopcy za szybko uwierzyli, że rywal się już nie podniesie. Za postawę w przegranym pierwszym secie większych pretensji mieć nie mogę. Było trochę nerwówki i zespół nim ustabilizował grę było już po secie.
Po tym jak przyjezdni z Czechowic-Dziedzic wyrównali na 2:2 zanosiło się na emocje w tie breaku. Ich jednak nie było. Akademicy byli bowiem w tej odsłonie zdecydowanie lepsi i mogli jedynie żałować tego, że zbliżonej dyspozycji nie pokazali także w czwartej odsłonie.

AZS Politechnika Opole - Winner Czechowice-Dziedzice 3:2 (-21, 16, 19, -20, 8)
AZS: Kowalczyk, Pizuński, Raca, Frąc, Gibek, Swodczyk, Łucki (libero) - Kowalewski, Jarzembowicz, Fijałek. Trener Zbigniew Rektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska