II Opolski Festiwal Fotografii. Chris Niedenthal pokazał swoje nieznane prace

Mariusz Jarzombek
Zdjęcia można oglądać w Muzeum Śląska Opolskiego.
Zdjęcia można oglądać w Muzeum Śląska Opolskiego. Mariusz Jarzombek
Wernisaż odbył się dziś w ramach II Opolskiego Festiwalu Fotografii. Zdjęcia jeszcze co najmniej dwa tygodnie można będzie oglądać w Muzeum Śląska Opolskiego. Warto.

- Chris jest dla mnie legendą. Fotoreporterem, który był przy tych wszystkich wydarzeniach, o których czytamy w książkach - mówi Michał Grocholski z Fundacji Warsztatów Fotograficznych 2.8.

Artysta w Opolu pokazał prace dotychczas nieznane albo bardzo rzadko pokazywane. Wystawa do Opola przyjechała prosto z Berlina.

- Tytuł wystawy NN-Niedenthal Nieznany robi ze mnie megalomana. Ale to nie tak. Tytuł wziął się stąd, że zdjęcia te były dla mnie samego nieznane. Zawsze wysyłałem niewywołane filmy, nie wiedziałem co na nich jest.Mogę odkryć to dopiero po latach - mówi fotoreporter.

Niedenthal wystawę pokazał z okazji swoich urodzin. Można wśród nich zobaczyć zdjęcia, które nie kojarzą się z artysta: krajobrazy i nawet jeden akt.

Obok Niedenthala swoje prace pokazali także Przemysław Pokrycjki, który specjalizuje się robieniu zdjęć chrzcin, ślubów i pogrzebów, czyli "rytuałów przejścia".

Równolegle odbył się wernisaż, a potem spotkanie z Arkadiuszem Golą, fotoreporterem Dziennika Zachodniego. W jego "Stanach granicznych" chodzi o pokazanie nie tylko architektonicznych granic, ale i takich związanych z ludzką osobowością. 42 zdjęcia pokazane na wystawie zostały zrobione okolicach aglomeracji Katowic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska