III liga piłkarska. Piast Strzelce Opolskie - Piast II Gliwice 2-4

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Strzelec obu goli dla zespołu ze Strzelec Opolskich - Daniel Wolny.
Strzelec obu goli dla zespołu ze Strzelec Opolskich - Daniel Wolny. Oliwer Kubus
Ciekawy mecz na zakończenie rundy jesiennej zobaczyli kibice ostatniego w tabeli beniaminka.

Nasz zespół już po raz 15. schodził z boiska ze spuszczonymi głowami, ale było to jedno z jego najlepszych spotkań.

Rozpoczęło się ono znakomicie, bo już w 2. min Daniel Wolny wykorzystał zawahanie w szeregach obronnych rywali i po strzale lobem wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Ekipa z Gliwic wyrównała w 20. min. Kapitan naszego zespołu Dominik Becella sfaulował 20 m od bramki Mariusza Zganiacza, a gola z rzutu wolnego zdobył Jarosław Piewko. W 29. min było 2-1 dla przyjezdnych. Becella sfaulował w polu karnym Mateusza Jędrzejczyka, a Zganiacz wykorzystał jedenastkę.

W drugiej połowie trwała wymiana ciosów. W 68. min Mateusz Bębas trafił do siatki gości dobijając piłkę po strzale Kamila Jakubczaka. Niestety, był na spalonym. Na 3-1 trafił w 75. min po indywidualnej akcji Krzysztof Hałgas. W 81. min drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył gracz gości - Adam Maszak, a po chwili kontaktową bramkę zdobył Wolny. Podopieczni trenera Dariusza Kaniuki zwietrzyli szansę na punkt i ruszyli do ataku. Nadziali się jednak na kontrę, którą w 90. min wykończył Czech Tomas Docekal.

Piast Strzelce Opolskie - Piast II Gliwice 2-4 (1-2)
1-0 Wolny - 2., 1-1 Piewko - 20., 1-2 Zganiacz - 29. (karny), 1-3 Hałgas - 75., 2-3 Wolny - 82., 2-4 Docekal - 90.
Piast: Richter - Bębas, Becella, Kozołup, Jys (85. Kukuczka) - Job, Jakubczak, Wolny, Kampa, Kurzeja - Korchut. Trener Dariusz Kaniuka.
Sędziował Tomasz Okaj (Kluczbork). Żółte kartki: Kurzeja, Jakubczak - Krzycki, Żołnowski, Piewko, Maszak. Czerwona kartka: Maszak - 81. (za dwie żółte). Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska