III liga piłkarska: Start Namysłów - Czaniec 0-2

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Pomocnicy startu: Kamil Biliński (z lewej) i Łukasz Szpak
Pomocnicy startu: Kamil Biliński (z lewej) i Łukasz Szpak Oliwer Kubus
Dla naszego zespołu była to siódma porażka z rzędu.

Kiedy podopieczni trenera Bogdana Kowalczyka, którzy po rundzie jesiennej byli już praktycznie pogodzeni ze spadkiem, wygrali na wiosnę dwa pierwsze mecze wydawało się, że ta runda może nie będzie dla nich taka zła.

Niestety zmagający się z problemami kadrowymi i finansowymi nasz klub w kolejnych spotkaniach notuje same porażki.

Nie inaczej było w starciu z będącą coraz bliżej utrzymania ekipą z Czańca. Mecz nie był zbyt efektowny. Brakowało w nim składnych akcji i klarownych sytuacji podbramkowych. Lepsi byli jednak goście i zasłużenie zdobyli trzy punkty.

Na prowadzenie zespół z Czańca wyszedł w 28. min. Bartosz Praciak po dokładnym dośrodkowaniu Dawida Hałata z lewej strony strzałem głową z ośmiu metrów pokonał golkipera Startu Grzegorza Węglarskiego.

Jednobramkowe prowadzenie przyjezdnych utrzymywało się bardzo długo. Gospodarze starali się doprowadzić do remisu, ale nie mieli zbyt wiele argumentów w grze ofensywnej. W 85. min losy meczu zostały rozstrzygnięte. Gola zdobył Dawid Frąckowiak po prostopadłym podaniu Dawida Marka.

Ostatnie fragmenty meczu były najlepsze w wykonaniu czerwono-czarnych, ale nie zdołali oni zdobyć choćby honorowej bramki.
Start Namysłów - Czaniec 0-2 (0-1)
0-1 Praciak - 28., 0-2 Frąckowiak - 85.
Start: Węglarski - Krystian Błach, Żołnowski, Lizak (79. Włoszczyk), Zalwert - Urbański (56. Smolarczyk), Szpak, Biliński (64.Drapiewski), Zajączkowski, Kamil Błach (64. Jordan) - Samborski. Trener Bogdan Kowalczyk.
Sędziował Artur Chudala (Opole). Żółte kartki: Krystian Błach, Włoszczyk. Widzów 140.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska