III liga. Ruch Zdzieszowice gra z Rozwojem w Katowicach

fot. Mariusz Matkowski
Ruchowi nie pomoże pauzujący za kartki Tomasz Drąg.
Ruchowi nie pomoże pauzujący za kartki Tomasz Drąg. fot. Mariusz Matkowski
Bez własnych kibiców i lidera defensywy przyjdzie się zmierzyć naszej drużynie z wymagającym rywalem z Katowic. Mecz rozpoczyna się w Wielką Sobotę o godzinie 11.00

Starcie Rozwój - Ruch to mecz na szczycie 18. kolejki. Liderujący Ruch ma 37 pkt, a zajmujący 5. miejsce Rozwój ma ich o 10 mniej, ale też o jeden mecz rozegrany mniej. Jeśli katowiczanie marzą o zajęciu 1. miejsca na koniec sezonu i awansie muszą wygrać.

Będzie im o tyle łatwiej, że Ruch będzie pozbawiony wsparcia swoich kibiców. Na stadionie Rozwoju prowadzony jest remont i działacze tamtejszego klubu dostali zgodę od prowadzącego rozgrywki Śląskiego Związku Piłki Nożnej na niewpuszczanie zorganizowanych grup kibiców gości.

- Rozumiem, że jest remont, ale nie rozumiem, że na całkiem dużym stadionie nie znajdzie się miejsce dla około 50 kibiców ze Zdzieszowic - mówi Robert Barton prowadzący stronę internetową Ruchu. - Na mecze Rozwoju chodzi mało widzów i spokojnie byśmy się pomieścili. Dla kogo jest piłka jak nie dla kibiców? Tym bardziej, że nie jest to jakiś mecz podwyższonego ryzyka.

- Zakaz przyjmowania przez nas zorganizowanych grup kibiców gości został wydany na całą rundę wiosenną - napisał w liście do kibiców Ruchu Marcin Nowak, kierownik katowickiego klubu. - Planowaliśmy do meczu z Ruchem przygotować obiekt do przyjęcia kibiców gości, ale ze względu na fatalne warunki atmosferyczne duża część prac nie mogła ruszyć wcześniej niż w połowie marca.

Żeby jednak zdobyć choć punkt w meczu na szczycie ważniejsza od obecności kibiców jest zdecydowana poprawa dyspozycji i stylu gry w porównaniu z ostatnim meczem ze Startem Namysłów. Wówczas Ruch wygrał 2-1, ale swoją grą w meczu z najsłabszym zespołem ligi nie zachwycił.- Musimy zagrać zdecydowanie lepiej w Katowicach - mówił po zakończeniu spotkania ze Startem szkoleniowiec Ruchu Ryszard Remień.

Trener ze Zdzieszowic ma jeden problem. Przeciwko Rozwojowi nie będzie mógł zagrać kierujący defensywą Tomasz Drąg, który musi pauzować za kartki. Jego miejsce na środku obrony zajmie najpewniej Grzegorz Zmuda.

Ruch zmierzy się z Rozwojem jutro (3 kwietnia) o godzinie 11.00

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska