Meczem tym koszykarki brzeskiej Odry zakończą serię trzech gier z zespołami z górnej części tabeli. Po porażkach w Toruniu i Gdyni, zespół Wadima Czeczuro zmierzy się na własnym pakiecie z wicemistrzyniami Polski. W meczu tym zadebiutuje nowa, ale bardzo doświadczona koszykarka - Ilona Mądra. Ta 44-letnia skrzydłowa ma na koncie grę w reprezentacji, brąz ME, a największe sukcesy klubowe święciła z Olimpią Poznań.
W konfrontacjach z Energą i Lotosem brzeżanki były bez szans, ale prezentowały się w nich przyzwoicie. Również w niedzielę faworytem będą rywalki.
- Mimo, że w każdym meczu naszym celem jest walka o zwycięstwo, to te spotkania są dla nas przygotowaniem do walki z zespołami, które są w naszym zasięgu - mówi Wadim Czeczuro. - To będą dla nas najważniejsze spotkania, a pierwsze już za tydzień z AZS-em Poznań.
Najbliższe rywalki Odry zajmują 4. miejsce w tabeli i mają na koncie cztery przegrane mecze, z czego dwa w czterech ostatnich pojedynkach. Najbardziej zaskakująca była porażka w minioną środę z Lesznie, gdzie AZS przegrał z Tęczą 52:56. Wszystkie cztery porażki zespół z Gorzowa poniósł na obcych parkietach, co może dawać promyk nadziei brzeskim zawodniczkom, które ostatnio prezentują się coraz lepiej. Nasz zespół jednak zapewne ma w pamięci pogrom jakiego doznał w I rundzie w Gorzowie, gdzie padł rekordowy wynik 111:34 dla akademiczek.
To była najwyższa porażka i najmniejsza liczba zdobytych punktów w historii brzeskich występów w ekstraklasie. Od tamtej pory jednak skład AZS-u został osłabiony, bowiem zespół opuściły dwie kluczowe zawodniczki zagraniczne - Białorusinka Jelena Leuczanka znalazła się w Krakowie, a Amerykanka Kalana Greene w Polkowicach.
W konfrontacjach z Energą i Lotosem brzeżanki były bez szans, ale prezentowały się w nich przyzwoicie. Również w niedzielę faworytem będą rywalki.
- Mimo, że w każdym meczu naszym celem jest walka o zwycięstwo, to te spotkania są dla nas przygotowaniem do walki z zespołami, które są w naszym zasięgu - mówi Wadim Czeczuro. - To będą dla nas najważniejsze spotkania, a pierwsze już za tydzień z AZS-em Poznań.
Najbliższe rywalki Odry zajmują 4. miejsce w tabeli i mają na koncie cztery przegrane mecze, z czego dwa w czterech ostatnich pojedynkach. Najbardziej zaskakująca była porażka w minioną środę z Lesznie, gdzie AZS przegrał z Tęczą 52:56. Wszystkie cztery porażki zespół z Gorzowa poniósł na obcych parkietach, co może dawać promyk nadziei brzeskim zawodniczkom, które ostatnio prezentują się coraz lepiej. Nasz zespół jednak zapewne ma w pamięci pogrom jakiego doznał w I rundzie w Gorzowie, gdzie padł rekordowy wynik 111:34 dla akademiczek.
To była najwyższa porażka i najmniejsza liczba zdobytych punktów w historii brzeskich występów w ekstraklasie. Od tamtej pory jednak skład AZS-u został osłabiony, bowiem zespół opuściły dwie kluczowe zawodniczki zagraniczne - Białorusinka Jelena Leuczanka znalazła się w Krakowie, a Amerykanka Kalana Greene w Polkowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?