Imiona dla dziewczynek, imiona dla chłopców. Jakie imiona nadają dzieciom rodzice? [RAPORT 2016]

W Urzędzie Stanu Cywilnego w Krapkowicach zarejestrowano w 2016 roku po 18 Hań i Len oraz 12 Wiktorii. Bardzo popularna jest Zofia i Julia. W całym powiecie urodziło się też 17 Filipów i 15 Michałów. Dosyć modny jest Natan. Tak swego syna nazwało 10 krapkowickich rodziców.

W USC w Brzegu urzędnicy najczęściej wpisywali do aktów urodzenia imię Antoni, Zuzanna, Amelia i Hanna (po 10). Nieco mniej popularny jest Adam, Maja i Mikołaj (po 9).

Pokłosiem historyczno-literackich fascynacji rodziców prawdopodobnie jest Mieszko, Gniewko i Dorian. Kesja pochodzi z Biblii (była jedną z córek słynnego Hioba, a jej imię oznacza “miły zapach”), za to Hamrui zawdzięcza oryginalne miano chińskim przodkom.

Rada Języka Polskiego odradza nazywanie dziecka Opieńkiem lub Poziomką

W Krapkowicach najbardziej niecodzienne imię to Shanaya. Internetowy słownik podpowiada amerykańskie pochodzenie i sugeruje zdrobnienia Shusia, Shunia, Sheczka.

Żeby dziecko wyróżniało się z tłumu wcale nie trzeba sobie łamać języka. Rodzice z Wielkopolski nazwali swą córeczką swojsko - Jarzyna. Zabawnie może być za kilka lat, gdy przez osiedle się poniesie maminy okrzyk “Jarzyna na obiad!”.

Do śmiechu raczej nie będzie dziewczynkom o imieniu Guantanamera, Mrówka czy Amnezja. Nie wiadomo też czy szczęśliwy będzie Żyraf, Myszon i Belzebub.

Najpopularniejsze imię nadawane synom w ubiegłym roku to Antoni. Polskie córki to najczęściej Zuzanny.

Od 2015 roku Polacy mogą nazywać swoje dzieci, jak chcą, byle imię ich nie ośmieszało i nie było zdrobnieniem.

Rada Języka Polskiego ustaliła także listę imion niezalecanych. Wśród nich jest Akaina, Boromir, Emaus, Opieniek, Pacyfik i Poziomka.

Na szczęście imię można zmienić, ale w opolskich urzędach stanu cywilnego nieczęsto odnotowuje się takie prośby. Świeżo upieczeni rodzice mają 6 miesięcy na opamiętanie się, ale też rzadko to robią. - Zmiany dotyczą czasem kolejności imion - mówi Beata Stępniowska, zastępca kierownika USC w Krapkowicach. Drugie imię dziecko czasem dostaje po dziadkach. Mieliśmy rodziców, którzy zmieniali drugie imię córce, właśnie po to, by uczcić babcię ze strony mamy, bo jej starszy brat miał na drugie po dziadku ze strony ojca. Musiało być sprawiedliwie!