W sobotnie przedpołudnie w hali Budowlanych w Opolu odbyły się zawody Indywidualnego Pucharu Polski w podnoszeniu ciężarów. Wśród faworytów byli reprezentanci opolskiego klubu: Krzysztof Zwarycz i Arkadiusz Michalski, którzy z kwietniowych mistrzostw Europy wrócili z brązowymi medalami. Obaj po starcie byli zadowoleni, choć Michalski w zawodach zwyciężył, natomiast Zwarycz uplasował się w środku stawki zajmując piąte miejsce.
– Mówię szczerze, że jestem zadowolony – przekonywał Zwarycz. - Tydzień temu naderwałem mięsień dwugłowy uda i nie byłem w optymalnej dyspozycji.
Michalski, choć w klasyfikacji Sinclaira zwyciężył zaledwie o 0,1 pkt, to jego wygrana była pewna, gdyż miał jeszcze jedno podejście do dyspozycji. Po zapewnieniu sobie wygranej nie wyszedł już jednak na pomost. – Nie było sensu wychodzić do trzeciej próby, w końcu to turniej indywidulany – zaznaczał Michalski. – Skoro do wygranej wystarczyły dwa podejścia, to trzeba szanować siły. Zwłaszcza, że zawody odbywały się tylko trzy tygodnie po ME. Zrobiłem wynik, który sobie wcześniej zaplanowałem. Spodziewałem się, że o wygraną będzie znacznie trudniej.
Na najniższym stopniu podium stanął inny zawodnik Budowlanych Daniel Dołęga. Naszych zawodników trochę nieoczekiwanie przedzielił mało znany Daniel Bajer z Tarpana Mrocza, który prowadził po rwaniu.
Końcowa punktacja:
1. Arkadiusz Michalski (Budowlani Opole) – 413,7 pkt Sinclaira, 382 kg (167 + 215)
2. Daniel Bajer (Tarpan Mrocza) – 413,6 pkt, 330 kg (148 + 182)
3. Daniel Dołęga (Budowlani Opole) – 406,0 pkt, 390 kg (175 +215)
4. Łukasz Grela (AZS Częstochowa) - 405,3 pkt, 359 kg (164 + 195)
5. Krzysztof Zwarycz (Budowlani Opole) - 397,2 pkt, 334 kg (150 +184)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?