Inkubator przedsiębiorczości im pomógł. Mają swoją firmę w Opolu

Kamila Besz, gru [email protected]
- My założyliśmy firmę, ale naszym prawdziwym skarbem jest nasza ekipa. Oni stanowią o wyjątkowym klimacie tego miejsca - mówią Basia i Wojtek. (fot. Sławomir Mielnik)
- My założyliśmy firmę, ale naszym prawdziwym skarbem jest nasza ekipa. Oni stanowią o wyjątkowym klimacie tego miejsca - mówią Basia i Wojtek. (fot. Sławomir Mielnik)
Barbara i Wojciech Grzebieniowscy otworzyli przy UO księgarnię-kawiarnię. - Parzenie kawy to dla nas sztuka - mówią.

O założeniu lokalu w angielskim stylu małżeństwo absolwentów UO marzyło od ośmiu lat. Pomysł zrodził się, gdy pracowali w Anglii. Ma o tym przypominać ogromnych rozmiarów zdjęcie angielskiego doubledeckera (piętrowego autobusu), które wisi na jednej ze ścian przytulnej kafejki.

Zobacz: Obok Powiatowego Urzędu Pracy w Kluczborku ma powstać inkubator przedsiębiorczości

- Kiedy planowaliśmy założenie Book a coffee, w Opolu jeszcze nie było tego typu miejsc. Teraz  mamy konkurencję, ale w niczym im nie ustępujemy - zapewnia Wojtek. - Parzenie kawy to dla nas sztuka. Każdy ze szkolonych u nas pracowników,  otrzymał certyfikat ukończenia kursu baristy (osoba specjalizująca się w parzeniu kawy). Basia i Wojtek zatrudniają głównie studentów.

- Ale nie chcemy być dla nich tylko pracodawcami. Chcemy pomóc im się promować. Specjalnie zostawiliśmy wszystkie ściany w kawiarni puste. Czekają na rysunki, fotografie czy obrazy studentów UO. To miejsce ma żyć z kultury. To dla nas najważniejsze - zapewniają.

Kafejka Grzebieniowskich powstała w zrujnowanej i zamkniętej przed laty uniwersyteckiej księgarni na ul. Czaplaka. W  jej otwarciu pomógł Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości. 

Zobacz: Pierwszy wychowankowie Inkubatora Przedsiębiorczości przy UO otwierają firmę

- Przedstawiliśmy nasz pomysł. Bardzo się spodobał władzom uczelni. Teraz czekamy tylko aż sanepid wszystko zatwierdzi. To kwestia kilku dni - mówi Wojtek.

W lokalu Grzebieniowskich oprócz kawiarni i galeryjki ma się mieścić księgarnia oraz kiosk z gadżetami UO.

- Boję się, ale wierzę, że nam się uda. Stawiamy na jakość i wizerunek, a o to już zadbaliśmy - uśmiecha się Basia. 

Opinia

Ewa Rurynkiewicz, dyrektor Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości UO:

- Każdy student, który ma jakiś pomysł, może się do nas zgłosić. Wspólnie go przedyskutujemy, poradzimy, gdzie można znaleźć pieniądze na jego realizację, jak napisać biznesplan. Wspólnie poszukamy także miejsca na UO, gdzie taką działalność można prowadzić.

Państwo Grzebieniowscy są pierwszymi „dziećmi” AIP i wiele się dzięki nim nauczyliśmy. Teraz prowadzimy indywidualne konsultacje z 18 innymi studentami.

Dobrze, że młodzi dostrzegają coraz wyraźniej, że studia to czas, którego nie opłaca się przespać.

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska