Inspekcja pracy kazała opolskiej firmie zakończyć produkcję

Edyta Hanszke
Nakazy zakończenia prowadzenia działalności PIP na Opolszczyźnie wydaje wyjątkowo.
Nakazy zakończenia prowadzenia działalności PIP na Opolszczyźnie wydaje wyjątkowo. archiwum
Inspektor nakazał zaprzestanie działalności firmie z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Stało się tak po kontroli warunków pracy.

 

Taki nakaz inspekcja pracy wydaje niezwykle rzadko. W ciągu ostatnich 10 lat - w 2014 i 2007 r. na Opolszczyźnie zdarzyło się to raz, w 2008 r. - trzy razy, a  pozostałych latach - wcale.

Teraz zastosowała go wobec firmy z branży metalowej z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.

Inspektor kontrolował ją z powodu ciężkiego wypadku, do którego doszło tam w marcu br. Mężczyźni pracujący przy załadunku konstrukcji o wadze ok. 400 kg próbowali zabezpieczyć ją przed upadkiem.

Jeden z nich zdążył uskoczyć zanim ciężar runął, drugi został przygnieciony i doznał poważnego urazu lewej nogi.

- Kontrola wykazała, że wynajmowana przez pracodawcę hala montażowa, w której nie było żadnej wentylacji, nie nadaje się do prowadzenia prac z chemikaliami i środkami łatwopalnymi - mówi  Agnieszka Stefaniak, rzeczniczka OIP w Opolu. - Takie warunki pracy zagrażają zdrowiu i życiu pracowników.  Stąd nakaz zaprzestania działalności i mandat dla prokurenta spółki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska