Zgodnie z nim za każdą reklamację pracownicy mieli być karani miesiącem bez urlopu, a jako nagrodę za nienaganną pracę proponowano im puszki z colą.
Choć zaraz po nagłośnieniu sprawy firma nazwała sprawę "nieporozumieniem" i zapewniła, że taki system nie będzie praktykowany, to PIP i tak planuje wejść do fabryki w Strzelcach Opolskich.
ZOBACZ:W Pearl Stream 'motywują' i łamią kodeks pracy. Za karę brak urlopu, w nagrodę puszka coli
- Kontrola będzie dotyczyć przestrzegania prawa pracy w tym zakładzie - informuje Łukasz Śmierciak, rzecznik PIP w Opolu.
Podczas takich kontroli inspektorzy mogą sprawdzać nie tylko dokumenty, ale także rozmawiać z załogą. PIP poinformuje o wynikach kontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?