Funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu przeprowadzili 90 kontroli samochodów ciężarowych w poniedziałek (15 czerwca).
Pięć aut zostało wyeliminowanych z ruchu ze względu na niebezpieczne usterki, a w czterech kolejnych przypadkach stwierdzono brak badań technicznych.
Ponadto kontrole ujawniły również szereg innych nieprawidłowości takich jak brak legalizacji tachografu czy wymaganych przy kontroli dokumentów - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.
Stan jednej z ciężarówek stwarzał niebezpieczeństwo dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Pojazd miał m.in. wycieki płynów eksploatacyjnych, zużyty bieżnik, wystające z opony druty i sznurki.
Jak się okazało, pojazd ten był już kontrolowany 15 maja i wówczas stwierdziliśmy te same usterki – dodaje Krzysztof Chmiel. - Po jakimś czasie kierowca okazał jednak badanie techniczne ze stacji kontroli pojazdów, które potwierdzało usunięcie tych nieprawidłowości.
O sprawie zostanie teraz poinformowany właściwy starosta, który prowadzi nadzór nad funkcjonowaniem stacji kontroli pojazdów.
Podczas poniedziałkowej akcji funkcjonariusze ITD z Opola zatrzymali również jeden przeładowany pojazd, a na parking strzeżony usunięta została także ciężarówka, która — po wypadku drogowym — od lutego 2020 roku - nie była dopuszczona do ruchu.
W efekcie przeprowadzonych na drogach regionu działań zatrzymano 14 dowodów rejestracyjnych, nałożonych zostało 8 mandatów karnych na łączną kwotę 2300 złotych, oraz wszczętych zostało 10 postępowań administracyjnych na łączną kwotę 21 900 złotych.
