Intersilesia McBride przebuduje wjazd do swojego zakładu i utworzy parking

Radosław Dimitrow
Tiry, które dojeżdżają ulicą Matejki do zakładu, zajmują niemal całą szerokość jezdni. W związku z tym samochody często mają problem, by się tam minąć.
Tiry, które dojeżdżają ulicą Matejki do zakładu, zajmują niemal całą szerokość jezdni. W związku z tym samochody często mają problem, by się tam minąć. Radosław Dimitrow
Sąsiedztwo dużego zakładu było dotychczas uciążliwe. Do firmy każdego dnia przyjeżdżają dziesiątki ciężarówek, które dostarczają m.in. surowce do produkcji środków czystości lub odbierają z zakładu gotowe produkty. Dojazd do fabryki odbywa się w całości wąską ulicą Matejki.

- Nie mamy tutaj ani chwili spokoju - mówi pani Weronika, mieszkanka jednej z kamienic. - Gdy tiry przejeżdżają pod naszymi oknami, szyby aż drżą. Na domiar złego zaraz po drugiej stronie drogi jest stacja kolejowa, więc słyszymy każdy przejeżdżający pociąg.
Kierowcy ciężarówek, którzy jeżdżą ulicą Matejki, często mają problem, by minąć się na drodze z innymi samochodami - nawet osobówkami. Kierowcy tych mniejszych próbują zjeżdżać na pobocza, ale te są zazwyczaj zajęte przez zaparkowane samochody, które należą do pracowników Intersilesii McBride.

By rozwiązać te problemy firma ruszyła z budową nowego parkingu dla pracowników. Znajduje się on od strony ulicy Zakładowej, zatem załoga nie będzie już musiała szukać miejsca postojowego na ul. Matejki. Ta inwestycja ma być gotowa jeszcze z początkiem października br.

Kolejną będzie wyprowadzenie z ul. Matejki ruchu ciężarowego, który także ma się przenieść na ul. Zakładową. W tym celu kierownictwo Intersilesii McBride chce wybudować nowy wjazd do swojej fabryki.

- Budowa parkingu już trwa - informuje Witold Skrzyński, prezes strzeleckiej Intersilesii McBride. - Natomiast jeżeli chodzi o wyprowadzenie ruchu ciężkiego, to spodziewamy się, że nastąpi to na wiosnę. Zależy nam na tym, by odciążyć ulicę Matejki.

Inwestycje Intersilesii McBride będą udogodnieniem także dla samego zakładu. Brytyjski koncern planuje bowiem rozbudowę strzeleckiego zakładu i montaż dodatkowych linii produkcyjnych. W najbliższych trzech latach zamierza zwiększyć produkcję środków czystości ze 100 mln do 300 mln sztuk rocznie. To oznacza, że do zakładu będzie przyjeżdżać jeszcze więcej transportów, a zwiększenie obrotów będzie wiązało się także ze wzrostem zatrudnienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska