Inwestor zażądał rozprawy administracyjnej w Dobrodzieniu [wideo]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Rozprawa administracyjna w Dobrodzieniu, pierwszy od lewej inwestor Andrzej Placzyński, pierwszy od prawej jego pełnomocnik Jerzy Deptuła.
Rozprawa administracyjna w Dobrodzieniu, pierwszy od lewej inwestor Andrzej Placzyński, pierwszy od prawej jego pełnomocnik Jerzy Deptuła. Mirosław Dragon
Andrzej Placzyński skarży się, że władze Dobrodzienia od 5 lat blokują jego inwestycję.

Inwestor z Częstochowy zażądał zwołania rozprawy administracyjnej w urzędzie miejskim w Dobrodzieniu.

- Taka rozprawa nie kończy się wyrokiem, rozstrzygnięciem. Spotkaliśmy się, żeby każda ze stron mogla wyłożyć argumenty - mówi wiceburmistrz Marek Witek.

Są trzy strony tego sporu. Pierwsza to inwestor, firma PHU Placzyński z Częstochowy, która chce uruchomić dwie kopalnie piasku koło Dobrodzienia (w Główczycach i Rzędowicach).

Druga - to mieszkańcy obu wiosek, którzy protestują przeciwko uruchomieniu wielkich wyrobisk.

Trzecia - to gmina, która wydaje negatywne decyzje środowiskowe i blokuje inwestycję.

- Wydawałoby się, że gmina powinna powiedzieć: jesteś inwestorem, masz pieniądze, masz pomysł, to twórz miejsca pracy i napędzaj gospodarkę. Natrafiliśmy w Dobrodzieniu na mur, którego nie możemy pokonać - mówi Andrzej Placzyński, prezes firmy z Częstochowy, która chce otworzyć koło Dobrodzienia dwie piaskownie. - Od ludzi usłyszeliśmy już nawet, że nie będą im tu rządzili medalikarze z Częstochowy.

Firma zapowiedziała, że chce stworzyć 8 miejsc pracy: dla ładowaczy, wagowych i ochrony.


- Sprawa ciągnie się od marca 2009 roku, kiedy firma PHU Placzyński po raz pierwszy wystąpiła do gminy Dobrodzień o wydanie decyzji.
- To nie pierwszy podobny przypadek. Dochodzi do paradoksu, że ludzie narzekają, że na miejscu nie ma pracy, ale nie zgadzają się na inwestycje w bezpośrednim sąsiedztwie.
Czytaj w środowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska