Inwestorzy w Kędzierzynie-Koźlu. Opinie kandydatów na prezydenta

Wiesław Fąfara
Sojusz Lewicy Demokratycznej

- W 2006 roku gmina utworzyła Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy. Pozyskał on milion euro na przygotowanie obiektów, w których już dziś działają inwestorzy. Kolejnym działaniem było włączenie 76-hektarowego "Pola Południowego" do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wszystkie media zostały już doprowadzone do granic 76-hektarowej działki. Następnym krokiem będzie rozprowadzenie sieci i uzbrojenie "Pola Południowego" w całości. Sądzę, że magnesem dla kapitału zewnętrznego są ulgi dla inwestorów, wykształcona kadra inżynierska w naszym mieście, tradycje przemysłowe Kędzierzyna-Koźla i liczne inwestycje poczynione w ostatnich miesiącach na naszym terenie, które są sygnałem, że warto tu robić interesy (Damen Shipyards, Petrochemia-Blachownia S.A. ZAK S.A. oraz Komet-Urpol).

Antoni Jastrzembski
Polskie Stronnictwo Ludowe

- Tereny pod inwestycje muszą mieć przede wszystkim dobre drogi dojazdowe. Na przykładzie Kluczborka wiem, że do tamtejszych terenów inwestycyjnych dojeżdża aż 150 ciężarówek dziennie, a taka liczna pojazdów potrzebuje dobrej infrastruktury drogowej. Poza tym działki dla inwestorów muszą być uzbrojone w media. Teren taki musi być także czysty, to znaczy, że nie może to być kawałek zarośniętej łąki. W naszym mieście mamy Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy. Niestety, jego strona internetowa jest martwa, a to jest jedno z okienek, przez które mogą wchodzić do miasta potencjalni inwestorzy. Ponadto uważam, że prezydent powinien mieć asystenta, który będzie się w stanie zająć każdym przedsiębiorcą, oczekującym pomocy od gminy.

Ryszard Masalski

- Uważam, że inwestorów można ściągać poprzez Kędzierzyńsko Kozielski Park Przemysłowy. W tym celu należy wdrożyć program gospodarczy dla gminy Kędzierzyn-Koźle, którego jestem autorem, a który rekomendują ludzie nauki. Magnesem dla inwestorów ma być lokalny patriotyzm gospodarczy naszych mieszkańców. Chodzi o to, aby mieszkańcy w miarę możliwości kupowali te produkty, które są wytwarzane na miejscu. Sam program przewiduje m. in. budowę bioelektrowni, która będzie zasilała w energię nasze miasto. Z kolei park przemysłowy będzie dysponował takimi środkami, które zachęcą inwestorów. Na poziomie ogólnym nie chcę jeszcze mówić o szczegółach. Każdy inwestor jest jednak na wagę złota.

Kamil Nowak

- Gmina Kędzierzyn-Koźle jest przygotowana do przyjmowania inwestorów. Właśnie uzbrajany jest teren Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego, zatem droga do inwestowania stoi otworem. Chciałbym zauważyć, że czasy wielkiego przemysłu i wielkich inwestycji już się skończyły. Technologia poszła tak dalece do przodu, że nowe inwestycje wygenerują maksymalnie 50 miejsc pracy. Żyjemy w mieście postindustrialnym, a to oznacza rozwój sektora usług i właśnie na nim wolałbym się skupić. Warto również zwrócić uwagę na całkowicie zapomniany w naszym mieście sektor organizacji pozarządowych, który spokojnie mógłby generować nowe miejsca pracy. Tak dzieje się w innych miastach. U nas, jak na razie jest w powijakach.
Piotr Pietrzyk:

- Mam w planach remont kąpieliska leśnego w Kłodnicy i wykorzystanie wód termalnych, które w olbrzymich ilościach znajdują się pod miastem. Jeżeli gmina odnowi ten obiekt, wówczas pojawią się inwestorzy, którzy będą chcieli go rozbudowywać i rozwijać już za własne pieniądze. Dziś obiekt jest w fatalnym stanie technicznym i nie ma chętnych, którzy chcieliby w niego zainwestować. Miasto musi zrobić ten pierwszy krok. To samo dotyczy np. kąpieliska Azotor. Chciałbym także poprawić wizerunek centrum miasta, m.in. poprzez remont głównych ulic. Jeżeli miasto zyska na atrakcyjności, wówczas inwestorzy sami się tutaj pojawią. Myślę także o wykorzystaniu Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego.

Bogdan Tomaszek,
Prawo i Sprawiedliwość

- Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy, który tworzyłem, jest jedną z szans pozyskiwania inwestorów.Mam tu na myśli głównie małe i średnie przedsiębiorstwa, które można zachęcać do działania, m.in. poprzez rozmaite ulgi. Wielką szansą dla naszego miasta może być jednak Śląski Klaster Przedsiębiorstw Dorzecza Górnej Odry. Chodzi tu o rozwój przedsiębiorstw, które wiążą swój rozwój z Odrą. Mam na myśli przemysł stoczniowy, który już produkuje około 60 obiektów pływających w ciągu roku. Niestety w tym roku Odra była żeglowna dopiero 16 sierpnia i przez długi okres nie można było dostarczyć gotowych towarów odbiorcom. Kolejne obszary, które można rozwijać w ramach tego klastra to turystyka i transport rzeczny.

Tadeusz Urbańczyk
Platforma Obywatelska

- Na poważnych inwestorów, tworzących atrakcyjne miejsca pracy, nie można czekać z założonymi rękami. Trzeba za nimi chodzić i umieć zwabić do naszego miasta, wygrywając konkurencję z wieloma innymi. Żeby jednak firmy w ogóle zainteresowały się Kędzierzynie-Koźlem, musimy im przygotować atrakcyjne tereny pod inwestycje, tzn. w pełni uzbrojone i dobrze skomunikowane. Te dwa działania, tj. udostępnianie dobrze przygotowanych gruntów i skuteczna promocja miasta, uważam za kluczowe zadania władz gminy. Oprócz tego moim celem będzie utworzenie forum przedsiębiorczości, na którym szefowie firm działających w Kędzierzynie-Koźlu na bieżąco będą mogli zgłaszać swoje oczekiwania pod adresem miasta. Dzięki temu zlikwidujemy bariery administracyjne, które dziś hamują rozwój ekonomiczny gminy.

Tomasz Wantuła

1. Przyjazny urząd dla inwestorów i mieszkańców.
2. Elastyczna i przejrzysta polityka podatkowa.
3. Przygotowana, profesjonalna kadra.
4. Przygotowane tereny i infrastruktura pod inwestycje.