IPN odkryło w Strzelcach Opolskich szczątki więźniów politycznych z czasów stalinowskich

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN odkrył szczątki należące do mężczyzny. Prawdopodobnie to osoba, która udzieliła kiedyś pomocy partyzantom.
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN odkrył szczątki należące do mężczyzny. Prawdopodobnie to osoba, która udzieliła kiedyś pomocy partyzantom. Radosław Dimitrow
Około 60 osób, które w czasach stalinowskich były więzione w Strzelcach Opolskich, zmarło w trakcie odsiadki. Ich miejsce spoczynku jest znane tylko częściowo.

Ustaleniem miejsca pochówku oraz przyczyn śmierci zajęło się Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Chodzi o więźniów politycznych, którzy w latach 1945-1952 trafili do Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich, oskarżeni m.in. o próbę obalenia ustroju lub współpracę z partyzantami. Tacy skazani byli kierowani do ciężkich prac w kamieniołomach w Strzelcach Opolskich.

Pracownicy Instytutu wytypowali 3 potencjalne miejsca pochówku więźniów. Jedno z nich znajduje się na terenie na terenie dzisiejszego cmentarza parafialnego w Strzelcach Opolskich. Kiedy ponad 70 lat temu grzebano tutaj zwłoki więźniów, kwatera była niezagospodarowana, a informacje o zgonach nie zostały ujęte w księgach parafialnych. To wskazywałoby, że ówczesnemu kierownictwu więzienia zależało na tym, by śmierć osadzonych nie była nigdzie odnotowana.

W związku z tym IPN przeprowadziła prace archeologiczne w miejscu, gdzie dziś znajduje się ścieżka prowadząca do grobów.

- Odkryliśmy szczątki osób, które były wrzucone do grobu bez trumny - relacjonuje Marcin Żukowski z opolskiej delegatury IPN. - To nie był godny pochówek, do którego jesteśmy przywiązani w naszej kulturze.

IPN odkrył szkielety należące do trzech osób. Jak typują pracownicy, szczątki jednej z osób należą najprawdopodobniej do jednego mężczyzn, który udzielił pomocy partyzantom sprzeciwiającym się zaprowadzeniu w Polsce komunizmu. Szczątki zostały ekshumowane.

- Przeprowadzimy teraz badania porównawcze DNA poszukiwanego z materiałem pobranym od rodzin - dodaje Marcin Żukowski. - Po potwierdzeniu tożsamości szczątki będą przekazane rodzinie, a następnie ponownie pochowane zgodnie z należytą czcią i szacunkiem.
Akcja poszukiwawcza IPN-u to kontynuacja działań prowadzonych od kilku lat.

W listopadzie ub. roku instytut ogłosił, że poszukuje osób, które miałyby wiedzę na temat zbrodni z czasów stalinowskiego terroru. Wtedy na ogrodzeniu strzeleckiego cmentarza wywieszono nazwiska więźniów politycznych, którzy leżą w bezimiennych grobach.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska