W rankingu sklasyfikowano, pod względem przychodów, 54 biura działające na rynku polskim. "Itaka" zajęła bardzo wysoką, czwartą pozycję. Przegrała jedynie z takimi potentatami jak polski "Orbis Travel" oraz zagraniczni tour operatorzy: TUI i Neckerman. Tuż za "Itaką" uplasował się "Ving". Te dwie firmy zresztą od wiosny zacieśniały współpracę (wspólna administracja i marketing, uzupełniające się sieci punktów sprzedaży). W chwili decyzji o ścisłej wpółpracy Mariusz Jańczuk, jeden z właścicieli "Itaki", zaprzeczał w rozmowie z NTO pogłoskom o ewentualnym szybkim połączeniu się biur.
Stosunkowo wysoko, bo na 18. miejscu, znalazł się też opolski "Sindbad", którego 65% należy do towarzystwa ubezpieczeniowego PZU.
Z zestawienia wynika, że polskie biura wciąż jeszcze mogą nawiązać walkę z zagranicznymi potentatami. Muszą jednak zadbać o mocnego partnera finansowego (tak jak Sindbad). Faktem jest też, że "Orbis" sprzedaje oferty zagranicznych organizatorów wypoczynku (TUI).
Ranking powstał na bazie danych finansowych przekazywanych "Rzeczpospolitej" przez same biura. Firmy jednak zwykle odmawiały podania wysokości zysków oraz kompletnych informacji na temat przychodów (w takiej sytuacji dziennikarze je szacowali według wzrostu klientów w porównaniu z 1999 rokiem).
Opublikowano też zestawienie 59 firm turystycznych według liczby klientów z 2000 roku. "Itaka" zajmuje 11. miejsce, "Sindbad" - 23.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
