Kilka dni temu Itaka - której główna siedziba znajduje się w Opolu - poinformowała, że podniosła gwarancję ubezpieczeniową ze 144 mln zł do 194 mln zł.
To efekt stale zwiększających się przychodów spółki, a gwarancja - niezbędna m.in. na ewentualne zapewnienie turystom powrotu do kraju - nie może być mniejsza niż 12 procent dochodów tak dużej spółki, jaką jest Itaka.
Opolskie biuro podróży ma dziś największą gwarancję na rynku i od dłuższego czasu jest też jego liderem. W tym roku również nie zamierza oddać palmy pierwszeństwa i szacuje, że w sierpniu przychody osiągną poziom 1,2 mld zł, a do końca roku mogą wynieść ponad 1,7 mld zł. Te oczekiwania są jak najbardziej realne, choćby dlatego, że Polacy coraz częściej decydują się na urlop za granicą.
Jak informuje Polski Związek Organizatorów Turystyki, w pierwszym tygodniu tegorocznych wakacji w biurach podróży odnotowano ruch większy o 28 procent niż w 2013 roku. Branża turystyczna - choć nie należy do specjalnie dochodowych - może mieć powody do optymizmu.
Obecnie Itaka skupia się głównie na ciepłych krajach i jak sama podaje, klienci mają do dyspozycji blisko 100 miejsc na całym świecie, w tym nawet w tak egzotycznych krajach jak Oman.
Przypomnijmy, że Itaka istnieje od 1989 roku, ale pozycję lidera na rynku turystycznym w Polsce zdobyła w 2009 roku. Firma nie tylko stale rozwija sieć salonów firmowych (najnowszy powstał w Gliwicach), ale tworzy także spółki zagraniczne, które obsługują klientów na miejscu. Najmłodsze "dziecko” to Adalar Travel w Turcji, ale podobna spółka działa też w Hiszpanii.
Itaka zatrudnia ponad 500 pracowników, z czego ponad 150 osób w opolskiej siedzibie.
W ubiegłym roku firma miała 20 mln zł zysku.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?