ITD zatrzymało dwie ciężarówki. Jedna miała niesprawne hamulce, kierowcy drugiej przekroczyli czas pracy

Pierwszą ciężarówkę (na słoweńskich numerach rejestracyjnych) w Polskiej Cerekwi zatrzymali inspektorzy kędzierzyńsko–kozielskiego oddziału Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Opolu.

Podczas oględzin instalacji elektrycznej wykryli podłączenie niedozwolonego urządzenia – emulatora SCR (AdBlue).

- Volvo powinno spełniać normę Euro 5, a podłączone nielegalne urządzenie miało za zadanie symulowanie prawidłowego działania układu oczyszczania spalin - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.

Niesprawny układ powoduje, że pojazd nie spełnia określonych norm spalin, natomiast emulator wysyła do sterownika silnika takie same komunikaty, jak sprawnie działający SCR.

Oprócz tego ciężarówka miała pękniętą tarczę hamulcową na przedniej osi. Usterka ta została zakwalifikowana jako niebezpieczna powodująca bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, na skutek czego pojazd został wycofany z ruchu.

- Nasi funkcjonariusze zakazali kierowcy dalszej jazdy do chwili wymiany uszkodzonej tarczy oraz naprawy układu oczyszczania spalin - dodaje Krzysztof Chmiel.

Zatrzymany został też dowód rejestracyjny pojazdu. Ponadto, kierowcę ukarano mandatami karnymi na kwotę 700 złotych, a od przewoźnika pobrana została kaucja w wysokości 3 tys. złotych na poczet przyszłej, ewentualnej kary pieniężnej.

Z kolei funkcjonariusze ITD z Opola pełniący służbę na autostradzie A4 zatrzymali samochód ciężarowy należący do przewoźnika łotewskiego, którym wykonywany był międzynarodowy przewóz z Niemiec do Polski.

- Pojazd prowadzony był przez dwuosobową załogę kierowców. Analiza danych zawartych na ich kartach wykazała skrócenie regularnego tygodniowego okresu odpoczynku o 19 godzin i 58 minut! - mówi Krzysztof Chmiel.

Kierowcy zostali ukarani mandatami, natomiast wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie oraz pobrana kaucja w wysokości 9,7 tys. złotych.