- Dobrodzień to dobry zespół, a nie chłopcy do bicia - mówi Roman Mazur, prezes GKS-u. - Ale my graliśmy skutecznie i mądrze.
Wynik otworzył Damian Sobczak, który pokonał bramkarza mocnym strzałem z 13 metrów. Nie minęły dwie minuty, a Łukasz Bonar po błędzie obrońcy znalazł się sam na sam z Piotrem Cłapą i podwyższył na 2-0.
W drugiej połowie MKS II Start musiał zaatakować, znacznie podkręcił tempo i przeprowadził kilka składnych akcji. Jednak bez zarzutu spisywała się defensywa ze Starościna, która nie dopuszczała do większego zagrożenia pod swoją bramką. Tylko raz nie upilnowała Tomasza Begara, który zdobył gola kontaktowego po rzucie wolnym. Wojciech Hober zaliczył jeszcze słupek, a Wojciech Stasiowski dwa razy pewnie bronił strzały z dystansu.
W końcówce znów błąd popełniła obrona MKS-u, a Rafał Samborski po indywidualnej akcji zdobył swoją ósmą bramkę w sezonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?