Napastnik z Paczkowa był niepilnowany i nie dał szans bramkarzowi. W kolejnych minutach miejscowi starali się doprowadzić do remisu, a najlepszą okazję zmarnował Krzysztof Raduchowski, który spudłował z najbliższej odległości.
Po zmianie stron w siedem minut rozwiane zostały nadzieje Sparty na wygraną. Tuż po gwizdku sędziego prawą stroną "urwał" się Łukasz Bonar i dograł w pole karne, gdzie najsprytniejszy po raz kolejny okazał się najlepszy snajper GKS-u Rafał Samborski.
W 52. min Samborski odważnie wbiegł w pole, a dopiero faulem zatrzymał go Mateusz Wójcik. Obrońca z Paczkowa zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Grając w osłabieniu Sparta nie była w stanie odwrócić losów rywalizacji, a co więcej straciła jeszcze gola. Po centrze Marka Suchockiego uderzeniem głową Bonar przelobował golkipera .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?