IV liga piłkarska: Pogoń Prudnik - GLKS Kietrz 2-0 [relacja, składy, opinie]

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Grzegorz Pietruszka ustalił wynik meczu mierzonym strzałem z rzutu wolnego.
Grzegorz Pietruszka ustalił wynik meczu mierzonym strzałem z rzutu wolnego. Oliwer Kubus
W kilku spotkaniach prudniczanom brakło szczęścia, ale wreszcie wygrali i to z zespołem, który realnie mogą dogonić w tabeli.

Starta punktów z Małąpanwią Ozimek i Piastem Strzelce po dramatycznych bojach nie załamała piłkarzy Pogoni, który cały czas walczą o pozostanie w IVlidze. Spotkanie z gośćmi z Kietrza w tym kontekście było niezwykle ważne i toczyło się o podwójną stawkę. Obie ekipy, które nie mogą kalkulować i muszą wygrywać, zagrały otwartą piłkę i wynik mógł być różny.

Pierwsza odsłona nie dostarczyła jednak wielu sytuacji bramkowych, a błysnął Mazur. W 35. minucie napastnik gospodarzy wyprzedził jednego z obrońców, drugie minął zwodem i znalazł się sam na sam z bramkarzem, którego także oszukał i pozostało mu tylko skierować piłkę do pustej bramki. Pierwszy kwadrans należał jednak do kietrzan, których poczynaniami dobrze kierował Churas. Tyle, że gościom brakowało ostatniego podania i nie oddali celnego strzału.

Po przerwie “obrodziło" w doskonałe strzeleckie okazje. Kietrzanie bowiem nie mając nic do stracenia odważnie atakowali i dwa razy powinni doprowadzić do remisu. Najpierw Muzyka, a następnie Broniewicz trafiali jednak wprost w Roskosza. Z drugiej strony podopieczni trenera Arega Gadachiga “odkryli" się i Pogoń mogła kontrować. Czyniła to bardzo dobrze, ale do czasu, gdyż marnowała okazje za okazją. Zwłaszcza doświadczony Rudzki mógł znacznie poprawić swoją lokatę w klasyfikacji strzelców. Trzy razy znalazł się bowiem sam na sam z bramkarzem Szkudlarkiem. Dwa razy spudłował, a raz z pięciu metrów w niego trafił. Zwłaszcza w 72. minucie napastnik prudniczan się nie popisał, gdyż pozostało mu posłać piłkę do pustej bramki, ale ta “przeszła" po zewnętrznej części słupka na aut bramkowy.

Przy utrzymującym się stanie 1-0 dla miejscowych zmarnowane okazje omal się nie zemściły. W 89. min “setkę" miał bowiem Dworzyński, ale tak jak Rudzki fatalnie przestrzelił. Roskosz błyskawicznie wybił piłkę przejął ją Mazur, którego zatrzymał Bondarewicz, a ponieważ nie było już żadnego obrońcy GLKS-u zobaczył czerwoną kartkę. Z rzutu wolnego z 24 metrów uderzył Pietruszka i było 2-0.

Pogoń Prudnik - GLKS Kietrz 2-0 (1-0)
1-0 Mazur - 35., 2-0 Pietruszka - 90.
Pogoń: Roskosz - Zając (12. Pietruszka), Kobiałka, Paweł Wesołowski, Wójtowicz - Dziwisz, Surma, Gnoiński (69. Olejnik), Masternak (61. Scholz) - Mazur, Rudzki. Trener Dariusz Przybylski.
Kietrz: Szkudlarek - Drzewiecki (76. Bednarz), Żurawik (80. Tołpa), Bondarewicz, Krzywy - Fryzel (63. Broniewicz), Muzyka, Czerepak, Zapotoczny - Churas, Durda (57. Dworzyński). Trener Areg Gadachik.
Sędziował Maciej Kosarzecki (Opole). Żółte kartki: Wójtowicz, Surma - Czerepak, Żurawik. Czerwona kartka: Bondarewicz (89. akcja ratunkowa). Widzów 220.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska