IV liga piłkarska: TOR Dobrzeń Wielki - MKS II Kluczbork 2-1 [relacja, składy, opinie]

Archiwum
Grzegorz Rupemntal, pomocnik TOR-u.
Grzegorz Rupemntal, pomocnik TOR-u. Archiwum
Bramki padły w ciągu nieco ponad kwadransa, a mecz mógł się podobać, gdyż zmierzyły się dwie ambitne drużyny, które chciały walczyć.

Choć to nie było spotkanie na szczycie, a nawet w środku tabeli, a tylko zespołu zamykającego tabele z drużyną, która także nie może być pewna siebie, to kibice stadion opuszczali zadowoleni. A ponieważ w zdecydowanej większości byli to miejscowi, to radość była podwójna, bo ich ulubieńcy zainkasowali trzy punkty. Obie ekipy grały dobrze, ale falami, więc raz jedni, a raz drudzy mieli lekką przewagę, choć z gry jakby więcej mieli goście. To oni w pierwszej części mieli też lepsze sytuacje. Jednak Culic z pięciu metrów trafił w leżącego już Rosińskiego, a wystarczyło lekko “podnieść" piłkę, a Muzyka po minięciu trzech rywali, przez czwartego został zablokowany.

Gospodarze starali się prostopadłymi podaniami uruchomić napastników, szukając też dośrodkowań w pole karne. Przyniosło to efekt, ale w postaci niecelnych uderzeń Wolnego i Wolniaczyka. Niedługo po przerwie zaczęły padać bramki. Pierwsza dla ekipy z Kluczborka. Prostopadłym podaniem popisał się Culic, a Mikulski był szybszy od Rosińskiego i strzelił nad nim do siatki. Cztery minuty później był remis, po tym jak w pole karne dośrodkował Draguć, a do “główki" doszedł Wolny. Losy spotkania zostały rozstrzygnięte w 69. minucie. Wówczas wrzucił piłkę Śmieja, a K. Morka trafił idealnie, zapewniając TOR-owi wygraną. Podwyższyć starał się jeszcze Sieńczewski, ale jego uderzenie z rzutu wolnego było minimalnie niecelne.

- To był fajny mecz, oba zespołu chciały grać w piłkę i mimo porażki nie jestem rozczarowany, bo chłopcy biegali, zostawili na boisku zdrowie, a dłuższymi fragmentami spisywali się bardzo dobrze - oceniał Zbigniew Bienias, trener rezerw MKS-u. - Zgubiły nas dwa dośrodkowania, a młodzi piłkarze się przy nich pogubili.

TOR Dobrzeń Wielki - MKS II Kluczbork 2-1 (0-0)
0-1 Mikulski - 51., 1-1 Wolny - 55., 2-1 K. Morka - 69.
TOR: Rosiński - Siejka, Łodziana (46. Dra-guć), Rychlik, Zakrzewski - Owsiak, Wol-niaczyk, Sieńczewski, Śmieja (72. Henke) - W. Morka, Wolny (87. Rupental). Trener Jarosław Draguć.
MKS II Kluczbork: Błąkała - Zator (71. Krzy-ształowicz), Znaj Mania, Suchecki - Nawrot, Góra, Kumiec M. Bienias, Culic - Mikulski (80. Drewniok), Muzyka. Trener Zbigniew Bienias.
Sędziował Adam Czabanowski (Nysa). Żółta kartka:Znaj. Widzów 70.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska