W spotkaniu z GKS-em końcowy wynik decydował się do ostatniej minuty, a zwycięska bramka dla gości padła w drugiej minucie doliczonego czasu. Wówczas niezawodny wiosną Krzysztof Raduchowski pokonała Tomasza Gorczowskiego i zapewnił swojej drużynie bardzo cenne trzy punkty.
Samo spotkanie było typowym meczem walki, a żadna z ekip nie oszczędzała się. Tak lider prezentował się zawsze, ale ostatnio brakuje skuteczności i finezji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?