Tabliczki z napisem "Ja tu gram a nie sram" i wizerunkiem przekreślonego pieska robiącego kupę stanęły przy boisku i placu zabaw na osiedlu Zachód. Umieściła je tam Monika Przezdzienk.
- Mieszkańcy wiedzą, że to miejsce, gdzie dzieci bawią się i uprawiają sport. A mimo to część z nich wyprowadza tu swoje zwierzaki a te zanieczyszczają teren - opowiada kobieta.
Tłumaczy, że tylko wyraziste przesłanie do nich może mieć jakiś skutek.
- Zwykłego komunikatu być może nawet nie chcieliby przeczytać - zaznacza pani Monika.
Większości mieszkańców ten odważny pomysł zwrócenia uwagi na problem się podoba.
- Przecież tu nie ma żadnego przekleństwa a tabliczka ma silny przekaz - mówi Joanna Piskorz z Koźla. Ale są i tacy, którzy mają inne zdanie.
- Ja np. sprzątam po swoim psie i nie chcę, żeby inni patrzyli na mnie podejrzliwie. Te tabliczki mi się nie podobają - komentuje Michał, kolejny mieszkaniec.
Być może dlatego ktoś wyrwał je z ziemi w nocy z poniedziałku na wtorek. Pani Monika przyznaje, że zastanawia się nad postawieniem nowych.
To już kolejna tego typu akcja w Kędzierzynie-Koźlu. Kilka miesięcy temu na terenie Śródmieścia ktoś wtykał w psie odchody chorągiewki z napisem "Twój pies, twoja kupa".
Z kolei w Opolu niedawno burzę wywołał klip sfinansowany przez urząd miasta, w którym młodzi ludzi zwracając właścicielowi psa uwagę, rozmawiają z nim w taki sposób: "Sprzątaj to! Co? Gówno!". Pomysłodawcy również tłumaczyli, że chodziło im jedynie o siłę przekazu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?